Na co stać ekipę Startu Lublin? "Potencjał jest spory"

Skład Startu Lublin na kolejne rozgrywki jest już niemal skompletowany. Do drużyny ma dołączyć jeszcze jeden zawodnik - amerykański rozgrywający. Co jest w stanie ugrać ekipa z Lubelszczyzny?

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Działacze Startu Lublin dokonali kilku znaczących zmian w składzie w okresie wakacyjnym. W drużynie nie ma już obcokrajowców z poprzedniego sezonu - Bryona Allena, Isaaca Wellsa i Roberta Lewandowskiego. Dodatkowo zespół opuścili bracia Diduszko - Bartosz i Łukasz, Piotr Śmigielski i Tomasz Wojdyła. Nowymi postaciami w ekipie są z kolei: Adam Myśliwiec, Jan Grzeliński, Marcin Salamonik i Grzegorz Małecki oraz obcokrajowcy - Rob Poole, Trency Jackson, Igor Chumakov. Do drużyny ma jeszcze dołączyć jeden zawodnik zagraniczny. To amerykański rozgrywający, który ostatnio występował w lidze greckiej. Do końca tygodnia wszystko powinno się wyjaśnić.

- Potencjał jest spory, jednak z rzetelną oceną poczekam do pierwszych meczów sparingowych. Uważam, że po około dwóch tygodniach będzie można powiedzieć coś więcej - zauważa Alan Czujkowski, który przedłużył kontrakt z drużyną o dwa lata.

Zespół pod wodzą Pawła Turkiewicza rozpoczął w poniedziałek zajęcia. Na pierwszym treningu stawiło się 11 zawodników. Jarosław Trojan do drużyny dołączył we wtorek. Konkurencja o miejsce w składzie jest już od samego początku.
Alan Czujkowski: Czekam już na nowy sezon Alan Czujkowski: Czekam już na nowy sezon
 - Na początku skupiamy się na przygotowaniu kondycyjnym, dużo biegamy, budujemy bazę przed sezonem. Wydaje mi się, że to sprzyja bardziej budowaniu atmosfery, która jest bardzo ważna w zespole, aczkolwiek konkurencja na pewno w jakimś stopniu jest - przyznaje Czujkowski.

- Paru graczy dołączyło do zespołu i musimy jak najszybciej zbudować kolektyw, żeby w trakcie sezonu skupiać się wyłącznie na sprawach czysto koszykarskich - dodaje zawodnik Startu Lublin.

Od środy zajęcia będzie prowadził duet trenerski: Michał Sikora-Jakub Drozd. Jest to związane z wyjazdem Pawła Turkiewicza na zgrupowanie reprezentacji Polski, która przygotowuje się obecnie do mistrzostw Europy.

- Trenerzy, którzy z nami zostali mają wszystko rozpisane i są dobrze przygotowani do tego, aby zastąpić pierwszego trenera na początku przygotowań. Póki co nie ma z tym problemu i wątpię, żeby to się zmieniło. Wszystko przebiega jak należy - zaznacza zawodnik.

Nowy środkowy Startu: Chciałem opuścić Ukrainę. Czas na nowe wyzwania

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×