Jordi Aragones: Obie strony chciały współpracować. Decyzja była prosta!
Hiszpański trener znów połączy siły ze swoim rodakiem, Jose Ignacio Hernandezem i poprowadzą razem Wisłę Can Pack w nowym sezonie ligowym.
Adam Popek
Przyjście Hernandeza, który zjawi się w Polsce po dwóch latach przerwy zostało ogłoszone dość dawno. Podobnie jak zakontraktowanie poszczególnych zawodniczek. Jednak pod Wawelem zadawano sobie pytania czy pojawi się również Aragones, który podczas poprzedniego pobytu spełniał rolę asystenta i mocno pomagał bardziej doświadczonemu koledze. Sytuacja wydawała się tym bardziej prawdopodobna, że związany jest z naszym krajem nie tylko poprzez kwestie sportowe. Ostatecznie wszelkie domysły znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. - Decyzja była bardzo prosta! Obie strony chciały współpracować, stworzyć taki kształt, dlatego osiągnęliśmy porozumienie - mówi Jordi Aragones.
Chociaż różnią ich charaktery współpracować potrafią doskonale i znów stworzą pod Wawelem trenerski duet
W połowie miesiąca drużyna rozpocznie przygotowania na własnych obiektach.
