Alan Czujkowski odejdzie z Wikany? "Na razie nie dostałem oferty"

Od trzech lat Alan Czujkowski reprezentuje barwy Wikany Startu Lublin. Czy zawodnik pożegna się z ekipą z Lubelszczyzny i przeniesie się w inne rejony Polski? To całkiem realny scenariusz.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

- Póki co nie dostałem żadnej oferty, ale nie oznacza to, że nie będę grał w Lublinie. Po sezonie umówiłem się z prezesem na telefon na początek czerwca, także spokojnie czekam na kontakt. Jeśli dostanę ofertę z Lublina, to na pewno ja rozważę - mówi nam Alan Czujkowski, któremu skończył się kontrakt z Wikaną Startem Lublin.

W sezonie 2014/2015 zawodnik wystąpił w 27 meczach. Przeciętnie na parkiecie spędzał 16 minut. W tym czasie notował pięć punktów i miał 1,9 zbiórki. Gracz nie ukrywa, że chciałby w kolejnym sezonie częściej pojawiać się na boisku.

- Priorytetem jest granie, jeśli pojawią się ciekawe oferty z TBL i będzie szansa na to, żebym spędzał na parkiecie sporo czasu, to na pewno to rozważę. W tym sezonie pokazałem, że jeśli dostanę trochę więcej czasu na parkiecie, to jestem solidnym zawodnikiem i mogę wnieść dużo do zespołu - zauważa Czujkowski.

Gracz przyznaje, że pierwsze zapytania już się pojawiły. - Jestem w stałym kontakcie z agentem i jakieś oferty są, ale bez żadnych konkretów. Maszyna transferowa ruszy pewnie po zakończeniu finalu TBL - komentuje zawodnik.

Wikana Start organizuje międzynarodowy turniej U-16

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×