W tym artykule dowiesz się o:
W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym lepsza okazała się drużyna Le Mans Sarthe Basket, ale w rewanżu skuteczniejsi byli koszykarze Asvel Lyon, którzy wyrównali stan rywalizacji. O wszystkim miał zadecydować ostatni mecz, który w środę był rozgrywany w Le Mans. Gospodarze od samego początku wyszli bardzo skoncentrowani i zaczęli budować przewagę.
[ad=rectangle]
Kluczowa okazała się druga kwarta, którą Le Mans wygrało aż 19:7. Później ekipa Michała Ignerskiego kontrolowała wydarzenia na parkiecie, zwyciężając ostatecznie 69:60.
Polak na parkiecie spędził 15 minut. W tym czasie zdobył dwa punkty. Ignerski miał słabą, 12,5-procentową skuteczność z gry (1/8). Do swojego dorobku dopisał cztery zbiórki.
Najskuteczniejszy w barwach Le Mans był Daniel Ewing (21) - świetnie znany polskim kibicom. Kilka sezonów temu z powodzeniem reprezentował barwy Asseco Prokomu Gdynia.
W półfinale Le Mans zmierzy się z ekipą SIG Strasbourg.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
