Jerel Blassingame: Jestem dumny z mojej drużyny
Energa Czarni Słupsk wykonali milowy krok w stronę półfinału, pokonując w sobotę Śląsk Wrocław 91:84. Bohaterem tego spotkania był bez wątpienia Jerel Blassingame, autor 36 punktów.
Słupszczanie mimo tego, że na kilka minut przed końcem przegrywali jeszcze 11 punktami to do końca wierzyli w to, że ten mecz można wygrać. Amerykanin podkreślił jak wielką rolę odegrał w tym wszystkim trener Donaldas Kairys. - Jestem bardzo zadowolony i dumny z tego, jak trener nas prowadzi. Widać, że mimo różnych sytuacji, jakie się pojawiają w trakcie spotkania, cały czas w nas wierzy. Zmierzamy wspólnie w jednym określonym kierunku i o to w tym wszystkim chodzi - zakończył swoją wypowiedź Blassingame.
Słupszczanie w serii prowadzą 2:0 i do awansu do półfinału brakuje im już tylko jednej wygranej. Kolejne ich spotkanie ze Śląskiem odbędzie się we wtorek o godz. 18.30 we wrocławskiej Hali Orbita.
Emil Rajković: Jesteśmy głupkami! Następnym razem zabiję swoich zawodników!