Kapitan Trefla: Nie pojechaliśmy na wycieczkę do Zgorzelca
Marcin Stefański, kapitan Trefla Sopot, zapowiada, że zespół będzie walczył z całych sił w serii z PGE Turowem. Czy żółto-czarni "wyrwą" jeden mecz w Zgorzelcu?
- Nie było łatwo o te play-offy. Walczyliśmy do samego końca. W ostatniej kolejce wywalczyliśmy sobie ten awans. Cieszymy się z tego, że jesteśmy w tych play-offach. Mieliśmy w tym sezonie wzloty i upadki, ale najważniejsze jest to, że dostaliśmy się do najlepszej ósemki - zaznacza Marcin Stefański, kapitan Trefla Sopot.
Trefl Sopot w pierwszej fazie play-off spotka się z PGE Turowem Zgorzelec. Czy żółto-czarni są w stanie sprawić niespodziankę w tej serii? - Zastanawiamy się nad tym pierwszym meczem, a nie nad całą serię. Nie chcemy być drużyną, która tylko przyjechała rozegrać mecz, ale przyjechała po to, aby walczyć z mistrzem Polski. Myślę, że PGE Turów to bardzo klasowy zespół. Widać, że zgorzelczanie się rozkręcają. Stajemy przed bardzo ważnym zadaniem, ale na pewno się nie położymy - komentuje Stefański.
Paweł Leończyk: Nie możemy pójść na wymianę ciosów z PGE Turowem