Trefl nadal rozdaje karty. "Zakończyć ten sezon jak mężczyźni"

Trefl Sopot przed ostatnią kolejką ma wszystko w swoich rękach. Jeśli wygra z Wikaną Startem Lublin, to zapewni sobie udział w play-offach.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Sopocianie już w poprzedniej kolejce mogli sobie zapewnić udział w play-offach, ale we własnej hali okazali się słabsi od mistrza Polski. PGE Turów Zgorzelec wygrał pewnie - 74:66.

- Szkoda tego meczu, bo można było go wygrać. Aczkolwiek, gdy się zaczyna od stanu 2:16, to trudno wygrać spotkanie, szczególnie, że gra się z tak utytułowanym rywalem jak PGE Turów. To bardzo doświadczony zespół. Wykorzystywali nasze błędy, braki koncentracji - zaznacza Marcin Dutkiewicz.

Sopocian w tym meczu zawiodła skuteczność. Z dystansu trafili zaledwie cztery z 21 rzutów! - Mieliśmy bardzo słabą skuteczność na własnej hali. Ten mecz nam nie wyszedł. Może za bardzo chcieliśmy? - zastanawia się gracz.

Trefl Sopot w dalszym ciągu ma karty w swoich rękach, ponieważ w przypadku zwycięstwa nad Wikaną Startem Lublin, znajdzie się w play-offach. Brak wygranej będzie z kolei oznaczał - zakończenie sezonu.

- Przed nami ostatnie starcie w sezonie zasadniczym. Fajnie byłoby, gdybyśmy zakończyli ten sezon jak mężczyźni, czyli wygrali i awansowali do play-offów. Tylko to się dla nas liczy. To dla nas najważniejszy mecz w sezonie - ocenia zawodnik.

Mariusz Niedbalski: PGE Turów wykorzystał każdy błąd

Czy Trefl Sopot znajdzie się w play-offach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×