Damian Pieloch: Mamy ciężki mecz przed sobą
Zawodnicy z Krosna są o krok od awansu do kolejnej rundy. - Z szacunku do Pruszkowa nie chce rozmawiać o tym co będzie w kolejnej rundzie - podkreśla Damian Pieloch.
Jakub Artych
Koszykarze z Podkarpacia mają za sobą dwa spotkania w pierwszej rundzie play-off. W pierwszym z nich, podopieczni Michała Barana okazali się zdecydowanie lepsi od rywali z Pruszkowa. - Mecz na otwarcie play-off zagraliśmy trochę nerwowo, popełnialiśmy sporo niewymuszonych strat i nie trafialiśmy z czystych pozycji. Mimo to zagraliśmy solidnie w obronie i egzekwowaliśmy założenia, które nakreśliliśmy przed meczem - tłumaczy Damian Pieloch.
Wiele wskazuje na to, iż w półfinale rywalem Miasta Szkła Krosno może być Sokół Łańcut. Przypomnijmy, iż Damian Pieloch poprzednich kilkanaście miesięcy spędził właśnie w Łańcucie. - Z szacunku do Pruszkowa nie chce rozmawiać o tym co będzie w kolejnej rundzie. Jak się do niej dostaniemy wtedy będziemy dyskutować. Na razie mamy ciężki mecz przed sobą, który chcemy wygrać - kończy skrzydłowy.
Krośnianie nie zwalniają tempa - relacja z meczu Miasto Szkła Krosno - Znicz Basket Pruszków