Polski Cukier Toruń z nożem na gardle "Musimy pokonać Trefl Sopot"
Polski Cukier Toruń musi pokonać w sobotni wieczór Trefl Sopot, aby liczyć się w walce o play-off. Twarde Pierniki nie widzą innej opcji niż zwycięstwo w tym pojedynku.
W pierwszej rundzie torunianie ulegli najbliższemu rywalowi różnicą piętnastu oczek. Bilans bezpośrednich pojedynków między tymi drużynami może być ważny w końcowym zestawieniu. Jednak Twarde Pierniki koncentrują się jedynie na zwycięstwie, to jest ich priorytet. Dopiero przy pewnym prowadzeniu Polski Cukier Toruń zacznie kalkulować.- Wszystko zależy od dyspozycji dnia. Czasami nic nie wpada, czasami wszystko wpada. Jeżeli będziemy mieć dzień konia to postaramy się odrobić stratę. To będzie ważne w końcowym zestawieniu. Ale przede wszystkim będziemy starali się wygrać - powiedział nasz rozmówca.
Dwa tygodnie temu do grodu Kopernika przyjechała inna trójmiejska ekipa. Wtedy Twarde Pierniki nie stanęły na wysokości zadania i uległy rywalowi. Jak będzie tym razem? - Wygrana nad Asseco Gdynia dałaby nam szansę na walkę o siódmą lokatę. Wtedy nie wpadło nam trochę piłek do kosza w pierwszej połowie. Rozkręciliśmy się później, ale zabrakło nam czasu. Teraz jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia. Do spotkania z Treflem Sopot przygotowujemy się inaczej i powinno być ok - zakończył Krzysztof Sulima.