Filip Zegzuła powrócił do gry. "Z moim kolanem coraz lepiej"
Jeden z liderów rezerw Rosy powrócił na parkiet po absencji. - Z moim kolanem jest coraz lepiej, każdego dnia zwiększam obciążenia - informuje.
Piotr Dobrowolski
Niedzielny, wygrany mecz z AZS-em Politechniką Poznań był powrotem do gry Filipa Zegzuły po kilku tygodniach absencji, spowodowanej kontuzją. Rzucający zaprezentował się przyzwoicie, zdobywając 9 punktów i 3 zbiórki w trakcie 24 minut spędzonych na parkiecie.
Zegzuła powrócił do gry
Podopieczni Karola Gutkowskiego chcieli zrehabilitować się za niespodziewaną porażkę sprzed niespełna dwóch tygodni, która mogła mocno skomplikować ich sytuację. - Ostatni mecz w Tychach ewidentnie nam nie wyszedł. Ciężko przepracowaliśmy ten tydzień i musieliśmy wygrać ten mecz. Mam nadzieję, że to początek naszej zwycięskiej serii i podtrzymamy ją w meczu z Ostrowem - zaznaczył Zegzuła.
Obwodowy coraz pewniej czuje się na parkiecie po okresie pauzy. - Z moim kolanem na szczęście coraz lepiej, treningi wznowiłem w zeszłym tygodniu i z każdym dniem zwiększam obciążenie pod okiem naszego fizjoterapeuty - poinformował.