Fenerbahce to wspaniały zespół - Energa Toruń - Fenerbahce Stambuł (komentarze)
Elmedin Omanić i Małgorzata Misiuk po spotkaniu z Fenerbahce Stambuł podkreślali ogromną klasę rywala. Natomiast przedstawicielom tureckiej drużyny bardzo spodobała się hala w Toruniu.
Jacek Winnicki (trener Fenerbahce Stambuł): Naprawdę ten obiekt jest świetny, dysponuje doskonałym zapleczem. Bardzo cieszę się z tego meczu, przyjechałem do Polski pierwszy raz od sierpnia zeszłego roku. Mecz miał różne momenty, rozpoczęliśmy bardzo mocno i szybko wypracowaliśmy prawie dwudziestopunktowe prowadzenie. Później graliśmy falami. Jednak nawet przez chwilę Katarzynki nie zbliżyły się do nas na niebezpieczną odległość. Gratuluję moim zawodniczkom. Toczymy teraz bardzo ciężkie boje w Eurolidze Kobiet i lidze tureckiej. Prowadzimy w grupie i to jest nasz cel, aby wygrać zmagania na tym etapie. Przy okazji chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców w Polsce.
Agnieszka Bibrzycka (koszykarka Fenerbahce Stambuł): Chciałam pogratulować Enerdze Toruń hali. To świetny obiekt i robi on wrażenie. Fajnie się gra w takich halach w Polsce. Wykonałyśmy swój plan kontrolując wynik. Miałyśmy lepsze i gorsze momenty. Tak to już jest na wyjazdach. Życzę powodzenia Enerdze Toruń w Pucharze Polski i Tauron Basket Lidze Kobiet.Małgorzata Misiuk (koszykarka Energi Toruń): Nie był to zły mecz w naszym wykonaniu, oprócz nieszczęsnej pierwszej kwarty. Pozostałe okresy gry były wyrównane. Cieszę się, że rywalki nie odjechały nam zbyt daleko i utrzymaliśmy wynik. Szkoda, że nie udało nam się przegrać różnicą 6-8 punktów. Statystyki są wyrównane, możemy w spokoju przygotowywać się na Puchar Polski.
Niespodzianki nie było - relacja z meczu Energa Toruń - Fenerbahce Stambuł