Callistus Eziukwu: Schrzaniliśmy początek meczu
Energa Czarni Słupsk ograli po mękach Polpharmę Starogard Gdański 90:85. Jednym z najlepszych graczy gospodarzy był nigeryjski środkowy Callistus Eziukwu.
Michał Żurawski
Podkoszowy zawodnik słupskiego zespołu zapisał na swoim koncie 19 punktów oraz 9 zbiórek. Był to jeden z jego najlepszych meczów w tym sezonie, ale mały włos, a jego drużyna mogła schodzić z parkietu pokonana. - Weszliśmy w ten mecz dość kiepsko, coś w naszej grze nie funkcjonowało tak, jak trzeba. Wówczas trenerzy dokonali poprawek i zaczęło to wyglądać lepiej. Na początku spotkania zostały nam postawione założenia, które jak mogę się przyznać, kompletnie nie były przez nas wykonywane. Jednak to co schrzaniliśmy na początku, później na szczęście udało nam się naprawić - mówił Callistus Eziukwu.
Dla Energi Czarnych Słupsk zwycięstwo z Polpharmą było piątym z rzędu. Obecnie słupszczanie zajmują w tabeli siódme miejsce z bilansem 9-6, ale znacznie przybliżyli się do ligowej czołówki.