Przemysław Zamojski: Rozbiliśmy obronę Rosy
Stelmet Zielona Góra zagrał bardzo dobry mecz przeciwko Rosie Radom. - Dobrze rozbijaliśmy obronę rywali - przyznał Przemysław Zamojski.
Biało-zieloni rozpoczęli niedzielne spotkanie od mocnego uderzenia. Wynik 20:2 na korzyść Stelmetu Zielona Góra po kilku pierwszych minutach mówi zam za siebie. - Wiadomo, że po takim początku szczególnie drużynie przyjezdnej ciężko jest się pozbierać. To był jeden z kluczowych czynników, który pozwolił nam spokojnie kontrolować przebieg spotkania. Wiadomo, że gdy widzi się na tablicy wyników ponad dwucyfrową przewagę, to jest jeszcze większa pewność siebie i trochę więcej spokoju. Czasem na to trzeba uważać, ale my kontrolowaliśmy mecz z Rosą - powiedział Przemysław Zamojski.
Ofensywnie ekipa z Winnego Grodu także zaprezentowała się z dobrej strony. Wicemistrzowie Polski coraz lepiej komunikują się na boisku. - Nie było za dużo łatwych pozycji, lecz my jednak dobrze rozbijaliśmy ich obronę i zamiast rozgrywać pick and rolle na koźle, to odrzucaliśmy piłkę do tyłu i dzieliliśmy się podaniami. Wtedy stwarzaliśmy przewagę i to było dobre rozwiązanie na ich agresywną obronę - zakończył Zamojski.