A.J. Walton: Nie wywiązaliśmy się ze swoich defensywnych zadań
Amerykański rozgrywający był najlepszym strzelcem piątkowego meczu z Rosą. Zdobył 21 punktów, a mimo to jego drużyna przegrała 72:80. Po ostatniej syrenie podał przyczyny porażki.
Piotr Dobrowolski
A.J. Walton zdobył w piątkowy wieczór w meczu z Rosą 21 punktów. Pomimo tego jego drużyna przegrała 72:80. Rozgrywający trafił 9 na 17 rzutów "za dwa". Drogi do kosza nie znalazła ani jedna z pięciu prób z dystansu. Dołożył do tego 3 zbiórki i asystę. Przez długi fragment grał z czterema faulami na koncie, ale gospodarze nie potrafili tego w żaden sposób wykorzystać i sprawić, by wcześniej opuścił parkiet. Stało się to dopiero w czwartej kwarcie.
Po zakończeniu meczu Walton nie miał powodów do zadowolenia
- Nie byłbym taki pewien, że w tym meczu dominowała defensywa. To raczej nasza nieskuteczność spowodowała to, że przegraliśmy. Drogi do kosza nie znalazło wiele naszych prób, również lay-upów spod kosza. My nie wywiązaliśmy się ze swoich zadań w obronie. Gdyby tak było, pewnie wygralibyśmy to spotkanie - zaznaczył Walton.
Obecny sezon jest dla Amerykanina drugim w polskiej ekstraklasie. Jak ocenia poziom rozgrywek w tym roku? - Liga jest silniejsza niż w zeszłym sezonie. Na pewno w żadnym meczu nie możesz odpuszczać i musisz walczyć z całych sił o zwycięstwo - odpowiedział. Po piątkowej porażce Asseco spadło na siódme miejsce. Ma 15 punktów i bilans 5-5.