Rosa znów zawaliła czwartą kwartę. "AZS nas rozstrzelał"
Rosa Radom doznała trzeciej porażki w obecnym sezonie. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego przegrali w sobotę z Akademikami z Koszalina.
Karol Wasiek
Przez 30 minut radomianie całkiem nieźle prezentowali się w koszalińskiej Hali Widowiskowo-Sportowej. Po trzeciej kwarcie podopieczni Wojciecha Kamińskiego dotrzymywali kroku faworyzowanemu AZS Koszalin. Jednak fatalna czwarta kwarta przekreśliła szanse radomian na zwycięstwo w tym spotkaniu. Akademicy wygrali tę cześć meczu aż 34:16!
Damian Jeszke był najlepszym strzelcem Rosy Radom
- AZS Koszalin z bardzo dobrej strony pokazał się w tym meczu. Akademicy udowodnili, że dysponują bardzo dużym potencjałem. W kolejnym meczu pokazaliśmy jednak, że możemy z powodzeniem walczyć z takimi rywalami - ocenia młody zawodnik Rosy Radom, który był obok Kamila Łączyńskiego najlepszym strzelcem w zespole. Gracz zdobył 12 punktów w ciągu 18 minut na parkiecie.
Już w piątek radomianie zagrają kolejne spotkanie ligowe. Rywalem będzie Asseco Gdynia. - Musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu, żeby nie powtórzyły się te same błędy. Aczkolwiek, trzeba myśleć już o kolejnym spotkaniu. W Radomiu musimy pokonać ekipę Asseco - podkreśla Jeszke.