Najgorszy mecz Asseco w sezonie. "93 punkty stracone? To niedopuszczalne!"
Asseco Gdynia rozegrało najgorsze spotkanie w obecnych rozgrywkach. - W obronie nie zagraliśmy tego, co powinniśmy zagrać - podkreśla trener Dedek.
- Muszę pogratulować drużynie z Tarnobrzega, bo zagrała naprawdę dobry mecz. Pokazali dużą ambicję i walkę. Rywale trafiali z dystansu, a my nie byliśmy w stanie odpowiedzieć na to. Tutaj szukam przyczyny naszej porażki. Do tego nie zagraliśmy w obronie tego, co powinniśmy zagrać. Z tego wziął się również nasz słabszy atak - ocenił David Dedek, szkoleniowiec Asseco Gdynia.
Asseco rozczarowało. Zawodnicy Davida Dedka rozgrywali już solidne spotkania na własnym parkiecie - potrafili nawet pokonać zielonogórski Stelmet, co było sporym wyczynem. W piątek żółto-niebiescy nie byli dobrze dysponowani, a ich defensywa pozostawiała wiele do życzenia.
- Straciliśmy aż 93 punkty! To niedopuszczalne. Powiedziałem kolegom przed meczem, że jeśli zatrzymamy rywali na 70 oczkach, to wygramy - podkreślał Piotr Szczotka, kapitan Asseco.