Chevon Troutman o zmianie trenera: To był szok!

Karol Wasiek 12 Listopada 2014, 15:36

We wtorek działacze Stelmetu Zielona Góra dokonali zmiany na stanowisku pierwszego trenera. Andrzeja Adamka zastąpił Saso Filipovski, który kilka lat temu z powodzeniem prowadził ekipę PGE Turowa Zgorzelec.

- To był szok, jak się dowiedzieliśmy. Byłem naprawdę zdziwiony tym faktem. Wierzę, że ta zmiana wyjdzie nam na dobre - podkreśla w rozmowie z naszym portalem Chevon Troutman, który jeszcze kilka dni temu w samych superlatywach wypowiadał się na temat Andrzeja Adamka i jego warsztatu trenerskiego.

- Podoba mi się jego taktyka. On, w pozytywnym słowa tego znaczeniu, pozwala na dużo swoim zawodnikom. Mamy korzystać ze swoich atutów. To się dla niego liczy. Bardzo mi się taka taktyka podoba. Jestem przekonany, że to nam przyniesie korzyści - mówił w wywiadzie z naszym portalem amerykański podkoszowy

Zielonogórzanie grają w środę o przedłużenie swoich szans, ale także o uratowanie twarzy w Pucharze Europy. Czy Stelmet pokona BK Ventspils? - Jestem optymistą, co do naszej przyszłości. Skupiam się na naszym zespole, tak aby jak najlepiej funkcjonował. To się dla mnie. Przeciwnika szanuję, ale w ogóle się nad nim nie koncentruję - zaznacza zawodnik.

Mecz o wszystko dla Stelmetu. "Porażka będzie oznaczać klęskę"