Dwa bezapelacyjne zwycięstwa w dwóch premierowych kolejkach, fotel lidera i aż 173 zdobyte punkty to dotychczasowy imponujący dorobek BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski! Statystyki żółto-niebieskich muszą robić wrażenie. Obecny wicelider ze Stargardu Szczecińskiego zaaplikował swoim oponentom do tej pory "zaledwie" 143 "oczka", czyli aż o 30 mniej niż podopieczni Mikołaja Czai!
To właśnie atomowa ofensywa jest największym atutem liderującej w tabeli Stali. Ostrowski atak skutecznie napędza Tomasz Ochońko, a wtórują mu chociażby Adrian Mroczek-Truskowski, Wojciech Pisarczyk czy polujący na okazję, by skarcić przeciwnika rzutem zza łuku, Adrian Suliński. Jednym z najskuteczniejszych graczy na I-ligowych parkietach jest z kolei doświadczony podkoszowy, Wojciech Żurawski, który co mecz umieszcza w koszu 6 celnych rzutów z gry. Zatrzymanie artylerii o takim polu rażenia, wydaje się wręcz misją niemożliwą do wykonania."Ofiarami" Stalówki padły już dwa zespoły: Zagłębie Sosnowiec oraz SKK Siedlce. Kolejnym beniaminkiem, który spróbuje swoich sił w konfrontacji z rozpędzonymi ostrowianami będzie drużyna GKS Tychy. Bezapelacyjnymi faworytami tego pojedynku będą miejscowi z hali przy ulicy Kusocińskiego. Ta w trakcie sezonu ma zyskać miano twierdzy nie do zdobycia.
Stalówka odprawi z kwitkiem kolejnego beniaminka?
Próżno szukać pozycji na boisku, na której tyszanie mogliby uzyskać przewagę. Arcyciekawie zapowiada się bezpośredni matchup rozgrywających. Naprzeciwko playmakera Stali stanie najskuteczniejszy gracz drużyny przeciwnej, Marceli Dziemba. 22-latek zdobywa jak na razie 14 punktów co mecz, czyli dokładnie tyle samo co jego najbliższy bezpośredni rywal, Tomasz Ochońko.
O sile GKS-u stanowi również były zawodnik ostrowskiego klubu, Piotr Hałas. Najwszechstronniejszym koszykarzem z Tych wydaje się być natomiast doświadczony Radosław Basiński, który pomimo niespełna 190 centymetrów wzrostu, notuje średnio na potyczkę 7 zbiórek i jeden z najwyższych evali w lidze - 19.
Sobotnie starcie śmiało można określić mianem pojedynku Dawida z Goliatem. Żółto-niebiescy zachwycili w dwóch premierowych kolejkach i wydaje się, że pokonanie przyjezdnych z Górnego Śląska nie powinno im sprawić większych trudności. Podopieczni Tomasza Jagiełki na otwarcie ulegli mocnej Spójni, ale już w drugiej rundzie zmagań ograli AZS Politechnikę Poznań 73:60. Jakie wrażenie GKS pozostawi po sobie w sobotę?
Bilety w cenie: 17 złotych - normalny, 10 złotych - ulgowy dla uczniów szkół średnich i studentów, 5 złotych - ulgowy dla uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjów. Dzieci do 10 roku życia wstęp bezpłatny.
Stalówka odprawi z kwitkiem kolejnego beniaminka?
