Wielki powrót Qyntela Woodsa do TBL! "Sprawia, że inni zawodnicy są lepsi"
Qyntel Woods w wielkim stylu powrócił do rozgrywek Tauron Basket Ligi. Amerykanin poprowadził drużynę do pierwszego zwycięstwa. AZS wygrał z Asseco Gdynia 86:70.
W ciągu 26 minut spędzonych na parkiecie w spotkaniu z Asseco Gdynia Qyntel Woods udowodnił, że znów jest w wielkiej formie. W tych najważniejszych momentach zawodnik brał ciężar odpowiedzialności na swoje barki. Amerykanin z charakterystyczną dla siebie łatwością zdobywał kolejne punkty i utrzymywał gospodarzy w grze.
Ostatecznie Woods zatrzymał się na 26 oczkach (10/16 z gry). Do swojego dorobku gracz Akademików dołożył także siedem zbiórek i jedną asystę.Na pierwszym spotkaniu w sezonie na trybunach pojawiło się sporo kibiców AZS-u Koszalin. Czy "magia Woodsa" już działa? - W tej chwili mamy taki zespół, że nie jest to tylko i wyłącznie Qyntel Woods. W pierwszym meczu ze świetnej strony pokazali się także Szymon Szewczyk, Goran Vrbanc, Dante Swanson, czy Devon Austin. Cała drużyna spełniła nasze oczekiwania. Najważniejsze, że dobrze weszliśmy w sezon i pokazaliśmy, że będziemy się liczyć - podkreśla sternik koszalińskiego klubu.
W następnej kolejce Akademicy zagrają derbowe spotkanie z Wilkami Morskimi Szczecin. Czy Woods podtrzyma dobrą serię?