AZS zaczyna sprzedawać karnety. Osoba Woodsa przyciągnie kibiców?
Działacze AZS-u Koszalin od poniedziałku rozpoczęli sprzedaż karnetów na przyszły sezon. W klubie liczą, że kibice będą chętnie nabywać wejściówki na mecze zespołu.
Przed tym sezonem działacze AZS-u Koszalin zbudowali całkiem przyzwoity skład. Przedłużono kontrakt m.in. z Krzysztofem Szubargą, Arturem Mielczarkiem oraz Piotrem Dąbrowskim. Udało się zakontraktować także bardzo solidnych graczy zagranicznych - Gorana Vrbanca i Garricka Shermana. Pozyskano także gwiazdę - Qyntela Woodsa. Władze klubu nie ukrywają, że nowe transfery mają spowodować to, że kibice częściej będą odwiedzać koszalińską halę.
- Aspekt marketingowy przy dokonywaniu ruchów transferowych jest bardzo ważny. Liczymy na to, że kibice będą częściej chodzić na nasze mecze. Aczkolwiek jedną rzecz chciałbym zaznaczyć, że my nie opieramy sprzedaż karnetów, biletów tylko na osobie Woodsa. Robimy inne działania, żeby zapełnić koszalińską halę - zaznacza Marcin Kozak, prezes AZS-u Koszalin.
Promocyjne ceny karnetów
Karnety trafią do sprzedaży od poniedziałku 8 września o godzinie 17:30 i przez pierwszy tydzień nabywać je będą mogły wyłącznie osoby, które posiadały karnet w ubiegłym sezonie. Wolna sprzedaż karnetów rozpocznie się 15 września.
Ceny karnetów wahają się od 150 do 400 zł za całą rundę zasadniczą Tauron Basket Ligi.
Z karnetem zakupionym w promocyjnej cenie nie tylko będzie można taniej uczestniczyć w meczach AZS, a także mieć stałe miejsce w koszalińskiej hali, ale to również szansa na spore zniżki w sklepie kibica AZS.
