Sarunas Jasikevicius z parkietu na ławkę trenerską?
Jeden z najlepszych rozgrywających w Europie w ostatnich latach może wkrótce zostać trenerem. Jaki kierunek wybierze Jasikevicius?
- Po ostatnim sezonie byłem w 100 procentach pewien, że będę kontynuować grę, w tym roku szanse oceniam już 50 na 50 - powiedział Jasikevicius w rozmowie dla dziennika Lietuvos Rytas.
Saras ujawnił również, że ma kilka ofert żeby podjąć pracę na stanowiska trenera. Na pytanie, czy te oferty pochodzą z krajów, gdzie miał najlepsze lata swojej kariery - Izrael, Grecja i Hiszpania, Jasikevicius odpowiedział tajemniczo: - Być może.
- Nie widzę problemu, gdybym miał rozpocząć pracę jako pierwszy trener już teraz - odpowiedział Saras na pytanie, czy wolałby zacząć jako asystent trenera na jednej z elitarnych trenerów europejskich lub jeśli wolałby wziąć pracę głównego trenera od zaraz.
Obecnie Jasikevicius jest na wakacjach w Szkocji, gdzie łączy swoje dwie pasje oprócz koszykówki - golfa i tenisa. Jest również wielkim fanem futbolu i kibicuje reprezentacji Anglii na MŚ w Brazylii.
- Po raz kolejny będę płakać razem z Anglikami - zażartował Jasikevicius w jednym z ostatnich wywiadów, mówiąc o szansach Anglii w Mistrzostwach Świata.