Lance Jeter kluczowym graczem Trefla w serii z Czarnymi?
Lance Jeter w ostatnich tygodniach udowadnia, że jego transfer do Sopotu był dobrym posunięciem działaczy sopockiego zespołu.
Zwiastun dobrej formy Lance Jeter zacząć pokazywać już w "szóstkach", gdzie w kilku meczach udowodnił, że może skutecznie łączyć funkcję rozgrywającego, jak i rzucającego. Świetnie zaprezentował się przeciwko Stelmetowi Zielona Góra, gdzie w ciągu 22 minut - zdobył 25 punktów i był o krok od pokonania ekipy z Winnego Grodu.
Jeter niezłą dyspozycję utrzymał do play-offów, gdzie w dwóch pierwszych przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk zdobył łącznie 24 punkty. Słupscy defensorzy mają olbrzymie problemy z powstrzymaniem Jetera.
- Najważniejsze, że utrzymaliśmy przewagę własnego parkietu. To był nasz cel na te dwa spotkania w Sopocie. Kluczem do wygranej była twarda gra podczas całego meczu. W obronie zagraliśmy całkiem nieźle i to przyczyniło się do wygranej. Prawda jest taka, że my znamy się naprawdę dobrze z Czarnymi Słupsk, i doskonale wiemy, co mamy grać, żeby wygrać - ocenia Lance Jeter.
Sopocianie po dwóch meczach prowadzą 2:0 i są na dobrej drodze do odniesienia zwycięstwa w całej rywalizacji. Potrzebują jednej wygranej do zakończenia serii z Energą Czarnymi.
- Wiemy jednak, że w Słupsku będą ciężkie spotkania, bo tam zwykle przychodzi wielu kibiców i jest bardzo gorąca atmosfera. Zdajemy sobie jednak sprawę z faktu, że musimy wygrać jedno spotkanie, aby awansować do play-offów. Chcemy to zrobić już w środę - zaznacza gracz Trefla Sopot.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Yemi Gadri-Nicholson: Rywalizacja ze Stutzem? To wyzwanie dla mnie!