Może jednak Turów będzie najgroźniejszy? - rozmowa z Vladimirem Dragiceviciem, graczem Stelmetu Zielona Góra

wzajemnie się obrażać.Można przecież różnić się,nawet bardzo mocno i po męsku,nie przekraczając oczywiście pewnych granic i norm ogólnie przyjętych.Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznych dyskusji.Na początek pozwolę się zgodzić z Vlado,że Turów będzie dla nas/Stelmetu/ bez porównania,znacznie grożniejszym przeciwnikiem od Trefla.Uważam,że taki będzie finał,oraz,że tym razem będzie mega,mega i jeszcze raz mega ciężko.Wiadomo,że sercem jestem za Stelmetem,ale gdybym miał obstawiać w ZB,to..........nie zdecydowałbym się!!!!!!.