Bój o 10. miejsce - zapowiedź meczu Polpharma Starogard - Jezioro Tarnobrzeg
W środowy wieczór Polpharma Starogard podejmie Jezioro Tarnobrzeg. Będzie to już szósty a zarazem ostatni mecz obu ekip w tegorocznych rozgrywkach. Jego zwycięzca zajmie 10. lokatę na koniec sezonu.
Gdyby patrzeć na bilans starć Kociewskich Diabłów z drużyną z Podkarpacia, to faworytem byliby goście, którzy już trzykrotnie potrafili znaleźć patent na swoich rywali, licząc zmagania w TBL oraz Intermarche Basket Cup. Obecna forma przemawia jednak zdecydowanie za podopiecznymi Tomasza Jankowskiego, gdyż należy przyznać, że Jeziorowcy prezentują się ostatnio bardzo słabo i momentami sprawiają wrażenie bardziej myślących o wakacjach, niż batalii o zaledwie dziesiąte, nikogo niesatysfakcjonujące miejsce. Mimo tego koszykarze Dariusza Szczubiała zarzekają się, iż powalczą o każdy pojedynczy triumf, ale zważywszy na ich aktualną dyspozycję będzie niewątpliwie to arcytrudne. - Nikt nam nie może zarzucić, że nie zostawiamy zdrowia na parkiecie - podkreśla Marcin Nowakowski. - Przegrywamy i to jest dla nas przykre - dodaje rozgrywający.
W Starogardzie Gdańskim na grę swoich ulubieńców u kresu sezonu mogą spoglądać z optymizmem. Biało-niebiescy udowadniają, że drzemie w nich duży potencjał, lecz niestety niewykorzystany. Potwierdził to chociażby występ w Gdyni, z której zespół był bliski wywiezienia dwóch punktów. - Z pewnych rzeczy należy się cieszyć i jakieś wnioski pozytywne w tej niełatwej sytuacji wyciągnąć, mimo że nie wygraliśmy już od jakiegoś czasu - przyznał szkoleniowiec starogardzian . - Niedzielny mecz potwierdził, że jesteśmy w stanie nawiązać walkę z dużo lepszym zespołem - cieszył się Tomasz Jankowski.Ciekawie zapowiadają się pojedynki pod koszem, gdzie będącego w dalszym ciągu w świetnej dyspozycji Kevina Johnsona postara się zatrzymać Andrew Fitzgerald. Na parkiet po tajemniczej absencji powinien wrócić Michael Hicks.
Polpharma Starogard Gdański - Jezioro Tarnobrzeg w środę 16 kwietnia o godz. 19.00 w hali im. Andrzeja Grubby.