Stelmet zagra bez Craiga Brackinsa. Co dalej z Amerykaninem?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stelmet Zielona Góra w czwartkowym spotkaniu będzie musiał sobie radzić bez Craiga Brackinsa. Amerykanin boryka się z urazem kolana i nie wiadomo, kiedy będzie w stanie wrócić na parkiet.

Craig Brackins nie wystąpił w ostatnim meczu przeciwko Rosie Radom, ale wydawało się, że gracz wróci na spotkanie z PGE Turowem Zgorzelec. Uraz Amerykanina okazał się groźniejszy, niż się początkowo wydawało. Podkoszowy ma problemy z więzadłem, ale ostateczna diagnoza nie jest jeszcze znana. Wiadomo, że gracza zabraknie w spotkaniu z PGE Turowem Zgorzelec.

Diagnoza ma być znana w czwartkowy wieczór. Wówczas działacze zdecydują o tym, co dalej z Amerykaninem. Możliwy jest wariant, że Stelmet zdecyduje się zakontraktować nowego podkoszowego.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/b]

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
avatar
Łukaszek z Falubazu
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brackinsa należy odesłać do domu nawet za cenę niekontraktowania następcy. Jego osoba jest nieprzydatna i nic nie wnosząca do gry ten zawodnik się męczy z nami a my z nim.  
avatar
Płonsiu
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Po co Stelmet ma ściągac nowego zawodnika. są przecież Cel, Hrycaniuk, Dragicevic, Sroka. Sprowadzanie kogoś nowego to zawsze ryzyko z tu zaraz play-off  
avatar
BARTOLI
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To bedzie pewnie transfer na sile a na sile to mozna kupcie zrobić...! Ehhh dziwny ten sezon  
avatar
kostrzew
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
A może Terell Parks z Kotwicy?  
avatar
Reixen ZG
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Aron ma teraz szanse się wykazać. Na brak min nie będzie mógł narzekać. Sroka tez powinien zagrać więcej.