Paweł Bochenkiewicz: W WKK spełniam ważną rolę

WKK ProBiotics Wrocław szykuje się do meczów fazy play-off z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Nastroje w zespole trenera Pawła Turkiewicza są bojowe.

Mateusz Zborowski
Mateusz Zborowski
WKK ProBiotics Wrocław jest największą niespodzianką sezonu zasadniczego. Teraz podopiecznych trenera Pawła Turkiewicza czeka prawdziwy sprawdzian możliwości. Mimo przewagi własnego parkietu w ćwierćfinale I ligi zawodnicy wrocławskiego klubu doskonale zdają sobie sprawę, że play-off to zupełnie inne granie. - Jesteśmy zmobilizowani, jak przed każdym kolejnym meczem. Oczywiście doskonale wiadomo, że play-offy rządzą się swoimi prawami i nie każdy z naszej drużyny miał okazję zasmakować takiego grania - przyznaje Paweł Bochenkiewicz, który w zeszłym roku przebrnął ze Śląskiem przez fazę play-off i wywalczył awans do TBL. Teraz popularny "Bochen" jest zawodnikiem WKK i po cichu liczy na powtórzenie takiego wyniku.
Paweł Bochenkiewicz jest ważnym graczem w rotacji WKK Paweł Bochenkiewicz jest ważnym graczem w rotacji WKK
Mimo, że Bochenkiewicz nie bryluje w statystykach to jest ważnym elementem układanki zespołu Pawła Turkiewicza. - W WKK gra mi się naprawdę dobrze, mimo że nie widać tego w statystykach to spełniam w drużynie dość ważną rolę, która nie dla każdego jest zauważalna - mówi skrzydłowy WKK. "Bochen" to tytan pracy i jest typem zawodnika, którego każdy trener chciałby mieć do dyspozycji. - Stawiam sporo zasłon partnerom, bronię, zbieram i od czasu do czasu skończę akcje wsadem - krótko charakteryzuje swój sposób gry Bochenkiewicz. Trudno się z nim nie zgodzić. To typ zawodnika, który przez cały mecz może być w cieniu, ale jedną, dwoma akcjami potrafi porwać trybuny. Jak Bochenkiewicz ocenia szansę wrocławskiego klubu w decydującej fazie rozgrywek? - Przed sezonem każdy o zdrowych zmysłach stwierdziłby, że Toruń zrobi awans bez dwóch zdań. Po sezonie już tego nie można powiedzieć. Prawda jest taka, że każda drużyna ma szansę na awans - przyznaje podkoszowy wrocławskiej ekipy. - Jak oceniam nasze szanse? Dla nas dużym osiągnięciem jest czwarte miejsce po sezonie zasadniczym, ale gramy dalej, a nasze szanse oceniam na duże - kończy odważnie Bochenkiewicz.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×