Korie Lucious: Jestem jedną z gwiazd ligi!
- Nie chcę żeby to zabrzmiało, że jestem zarozumiały, ale tak, czuję się i zdecydowanie jestem jedną z gwiazd tej ligi - mówi Korie Lucious z Rosy Radom przed Czesko-Polskim Meczem Gwiazd.
Korie Lucious jest drugim strzelcem swojego zespołu, a także najlepszym asystującym drużyny. W dotychczasowych 19 meczach notował dla Rosy Radom przeciętnie 12,4 punktu oraz 4 asysty i nic dziwnego, że decyzją władz Tauron Basket Ligi znalazł się w gronie wybranych do Czesko-Polskiego Meczu Gwiazd.
- Gdy dowiedziałem się, że liga nominowała mnie do tego meczu, byłem bardzo, bardzo podekscytowany. Przez te kilka ostatnich miesięcy śledziłem głosowanie w Internecie i nie było tam mojego nazwiska, więc jak trener (Wojciech Kamiński - przyp. M.F.) przekazał mi informację, że pojadę na Mecz Gwiazd, byłem bardzo mocno zaskoczony - tłumaczy Lucious.
- To pewnego rodzaju błogosławieństwo - wybór do grona najlepszych koszykarzy ligi. I ja naprawdę czuję się jednym z najlepszych. Nie chcę, żeby zabrzmiało to, że jestem zarozumiały, albo że chodzę z głowach zadartą bardzo wysoko, ale to, że umiem tak powiedzieć po prostu oznacza, że bardzo mocno wierzę w swoje możliwości i umiejętności. W Polsce jest wielu utalentowanych zawodników, a wśród nich ja. Tak, jestem gwiazdą tej ligi - dodaje playmaker.
Lucious nie jest jedynym graczem Rosy Radom wybranym do Czesko-Polskiego Meczu Gwiazd. W Pardubicach wystąpi również Jakub Dłoniak.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!