W tym artykule dowiesz się o:
W pożegnalnym meczu Stelmetu Zielona Góra z tegosezonowymi rozgrywkami Euroligi z dobrej strony pokazał się Adam Hrycaniuk. Środkowy zapisał na swoim koncie 10 punktów. - Staraliśmy się sprawić niespodziankę, ale patrząc na to wszystko na chłodno, to widać było, że rywale byli w tym meczu o wiele lepsi od nas. Było parę momentów kiedy ich doszliśmy na 6,7 punktów, ale oni od razu nam odskakiwali trafioną trójką czy szybką kontrą. Daliśmy z siebie wszystko, ale to było za mało na Olympiakos - ocenił 29-latek na łamach sport.zgora.pl.
Po odpadnięciu z Euroligi, podopieczni Mihailo Uvalina zagrają w EuroCup. W rozgrywkach tych rywalem mistrzów Polski będą drużyny z Oostendy, Kazania i Valencii. - Nie znam za bardzo tych drużyn, ale podejrzewam, że nie odbiegają specjalnie poziomem od zespołów, z którymi graliśmy w Eurolidze. Nie uważamy, że jesteśmy na straconej pozycji i determinacją oraz walką będziemy się starać pokonać każdy zespół z jakim przyjdzie się nam zmierzyć. Przyjdzie jeszcze czas, żeby przeanalizować naszych rywali w EuroCup, ale na razie musimy się skupić na najbliższych meczach w lidze polskiej - dodał Hrycaniuk.
źródło: sport.zgora.pl Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas!
[b]
[/b]
na Instagramie 
na Facebooku 
