Dariusz Szczubiał: Zawodnicy snuli się po parkiecie
Kotwica Kołobrzeg nie była w stanie dotrzymać kroku podopiecznym Miodraga Rajkovicia. Wicemistrzowie Polski wygrali aż 93:69.
Kotwica Kołobrzeg gra w tym sezonie bardzo nierówno. Po dobrym meczu z Asseco tym razem podopieczni Dariusza Szczubiała tym razem zagrali słabiej. - Po raz kolejny w ciągu kilku dni drużyna zmienia oblicze. Dlaczego tak zagraliśmy, nie potrafię odpowiedzieć. Wprawdzie w ostatnim meczu z Asseco Gdynia graliśmy tylko siódemką, i to na pewno się odbiło na tych zawodnikach, ale to nie było spotkanie dzień po dniu. Myślałem, że w 4 dni odpoczną i dojdą do siebie - tłumaczył opiekun Kotwicy.
Przewaga PGE Turowa Zgorzelec ani przez chwilę nie podlegała dyskusji. Na początku ostatniej kwarty przewaga gości wynosiła aż 33 punkty. - Zawodnicy snuli się po parkiecie. Do tego niewymuszone straty, brak skuteczności. Wyglądało to, jakby dwie różne drużyny zagrały w ciągu paru dni. Naprawdę nie ma na to odpowiedzi - mówił po meczu Szczubiał.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.