Obrona ustawiła cały mecz - komentarze po meczu Spójnia Stargard - Polfarmex Kutno

jaszczurka... Przyjezdni gracze- źle, bo wywożą taczkami stargardzkie pieniądze. Swoi- źle, bo nie grają, tylko biegają. Nie ma cudownej różdżki, która z Kopciuszka uczyni od razu księżniczkę. Dajcie tej drużynie i temu trenerowi trochę czasu. Dajcie tym chłopakom, którzy przecież w większości nie grali do tej pory pierwszoplanowych ról, szansę na zdobycie doświadczenia. Przestańcie po każdym przegranym spotkaniu straszyć, że to była Wasza ostatnia wizyta na Pierwszej Brygady. Choć na moment postawcie się w ich sytuacji i pomyślcie, czego wtedy od kibiców byście oczekiwali. To nie jest aż tak trudne, a może diametralnie zmienić optykę postrzegania sytuacji, w jakiej obecnie jest koszykówka w Stargardzie.

parkiecie biega 5 zawodników a nie 3 i tych 3 nie gra po 40 min w każdym meczu.

Najlepsze jest to, że każdy to wie ale nikt nic z tym nie robi!!!!!