Ireneusz Purwiniecki: Będziemy optymalnie przygotowani
Do pierwszego meczu w I lidze koszykarzy pozostało 9 dni. Spójnia Stargard Szczeciński zdąży z formą na pojedynek z MOSiR-em Krosno?
Ostatnim rywalem stargardzkich koszykarzy był AZS Koszalin, który wygrał 52:50. - Znowu nie udało się zagrać w całym składzie. Na pewno zabrakło Wróbla i Soczka. Pozytywnie trzeba ocenić powrót po nieobecności Koszuty i Witka Grudzińskiego. Im bliżej ligi to będziemy grać lepiej. W tym meczu zaprezentowaliśmy się nieźle w obronie. W ataku trochę błędów typu kozłowania w nogę, czy przekroczenia linii. Przegrać dwoma punktami z ligowcami ujmy nie przynosi. Trzeba będzie pracować dalej. Jest następny turniej i być może jeden sparing, a później liga - wyjaśnił trener Spójni.
Trzy mecze rozegrał już Michał Kwiatkowski. Jak szkoleniowiec ocenia nowego rozgrywającego? - Pozytywnie, bo idzie innym etapem przygotowań. Widać, że umie grać i na pewno będzie wzmocnieniem naszej drużyny - zakończył.
Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.