Energa rozbiła Start

Energa Czarni Słupsk coraz bliżej zajęcia miejsca w pierwszej szóstce po sezonie zasadniczym. Podopieczni Andreja Urlepa rozbili w Gdyni miejscowy Start aż 97:64.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Piątkowe spotkanie w TBL było wyjątkowo jednostronnym widowiskiem. Czarni prowadzili od samego początku do ostatniej syreny i ani razu nie poczuli zagrożenia ze strony gdyńskiego beniaminka.

Rozpoczęło się od serii rzutów trzypunktowych, po których w połowie premierowej kwarty goście prowadzili już 18:5. Skuteczny w tym elemencie był Levi Knutson a w strefie podkoszowej równych sobie nie miał Yemi Gadri-Nicholson, dzięki czemu pierwsza odsłona zakończyła się aż 18-punktowy prowadzeniem słupszczan.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

W drugiej kwarcie przewaga osiągnęła 20 oczek, a Energa wciąż grała szybką i skuteczną koszykówkę. W tym fragmencie przyjezdni mieli 60 proc. skuteczność z gry a do przerwy zanotowali aż 14 asyst. Start, z 11 stratami w tej połowie, był jedynie tłem dla świetnie dysponowanych graczy Andreja Urlepa.

Po przerwie sytuacja się nie zmieniła. Koncert gry rozpoczął obchodzący tego dnia 25. urodziny Oded Brandwein, który w trzeciej kwarcie zdobył 13 z 18 punktów Energi. Już wtedy deficyt Startu zbliżał się do 30 punktów, a w czwartej kwarcie było nawet 58:95!

Czarni zdobyli w całym meczu 36 punktów spod kosza i 23 z szybkiego ataku - te dwa elementy wyraźnie przeważyły o wygranej koszykarze ze Słupska. Goście zanotowali aż 22 asyst, w tym dziewięć autorstwa Rodericka Trice'a, który ponadto popisał się niezwykle efektownym wsadem.

Co ciekawe, aż siedmiu graczy w rotacji Urlepa zakończyło zawody z co najmniej 10 punktami na koncie. Brandwein oprócz 23 punktów miał również siedem asyst.

Wśród pokonanych najlepiej punktował Tomasz Wojdyła, autor 12 oczek.

Start Gdynia - Energa Czarni Słupsk 64:97 (14:32, 24:24, 9:18, 17:23)

Start: Tomasz Wojdyła 12, Michał Jankowski 11, Jarosław Mokros 11, Robert Rothbart 10, Grzegorz Mordzak 8, Sebastian Kowalczyk 6, Tomasz Andrzejewski 4, Maciej Kucharek 2, Marcin Malczyk 0, Patryk Pełka 0.

Energa: Oded Brandwein 23, Yemi Gadri-Nicholson 14, Michał Nowakowski 12, Levi Knutson 11, Roderick Trice 11, Valdas Dabkus 11, Mateusz Kostrzewski 10, Marcin Dutkiewicz 4, Robert Tomaszek 1, Wojciech Osiński 0.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×