Czy padnie rekord? - zapowiedź meczu ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław
Spotkanie dwóch klubów, zamykających ligową tabelę, zazwyczaj nie budzi wielkiego zainteresowania kibiców i mediów. W przypadku rywalizacji Łódzkiego Klubu Sportowego ze Śląskiem Wrocław jest jednak zupełnie inaczej, a gospodarze liczą na rekord frekwencji.
W ostatnich dniach media, zarówno lokalne, jak i ogólnopolskie, donoszą o próbie pobicia rekordu frekwencji na meczu koszykówki w Polsce, jaka ma mieć miejsce w sobotni wieczór w Łodzi. W hali Atlas Arena spotkają się dwa zespoły, które zamykają tabelę Tauron Basket Ligi - ŁKS Łódź i Śląsk Wrocław. O ile jednak aktualne wyniki obu klubów nie zachwycają, to tradycja i historia zobowiązują i dlatego działacze liczą na rekordową frekwencję. Jak dotąd, najwięcej kibiców obejrzało na żywo derbowe spotkanie w Trójmieście, a magiczną liczbą jest 10015. Czy w sobotę zjawi się na trybunach więcej fanów ŁKS-u i Śląska?
- Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby rozreklamować to spotkanie. Pomogły nam bardzo media, a koszykarze poza treningami, odwiedzali także redakcje, udzielając wielu wywiadów. Dział marketingu z kolei, poza umieszczeniem reklam w mediach, a także wielu punktach w mieście, rozprowadził darmowe wejściówki w szkołach, współpracujących z klubem. Z każdym dniem wydaje się, że pobicie rekordu jest coraz bardziej realne - twierdzi rzecznik prasowy klubu Jarosław Paradowski.
O atmosferę w Atlas Arenie można więc być spokojnym. Pytanie tylko, czy do wielkiego święta koszykówki dostosują się zawodnicy. W tym sezonie tak łodzianom, jak i wrocławianom, nie idzie najlepiej. Obie drużyny odniosły dopiero po jednym zwycięstwie, choć w obu przypadkach, kilkakrotnie ekipy Piotra Zycha i Miodraga Rajkovicia długo walczyły z rywalami jak równy z równym, by przegrywać spotkania w końcówkach (Śląsk dwa mecze przegrał różnicą zaledwie jednego punktu), co pokazuje ewidentnie brak doświadczenia i ogrania na najwyższym szczeblu rozgrywek. Na pewno graczom nie można odmówić jednak ambicji, a to powinno sprawić, że oba zespoły zrobią wszystko, aby zejść z parkietu w Łodzi z tarczą.
Być może języczkiem u wagi będą indywidualności, które są z pewnością atutem gospodarzy. Graczy Śląska próżno szukać w czołówkach ligowych statystyk, zaś pojawiają się tam Amerykanie, grający w ŁKS-ie. Jermaine Mallett z dorobkiem 21 punktów na mecz, jest najskuteczniejszym graczem Tauron Basket Ligi, zaś Kirk Archibeque najlepiej zbierającym (średnio 10,6 zbiórki w każdym spotkaniu). Center łodzian otwiera również klasyfikację najwszechstronniejszych graczy ligi (według wskaźnika EVAL).
Początek spotkania w Łodzi w sobotę o godzinie 19:30, a bezpośrednią transmisję z niego przeprowadzi TVP Sport.
ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław / sb. 29.10.2011 godz. 19:30
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
