Europejskie transfery: Huertas w Barcelonie, Ilievski zagra w Turcji

Michał Fałkowski 10 Sierpnia 2011, 08:08

Z Kraju Basków do Katalonii

Po takim transferze kibice Regalu FC Barcelona szybko zapomną, że grą katalońskiego zespołu w ostatnich latach kierowała największa gwiazda nowego pokolenia na Półwyspie Iberyjskim, Ricky Rubio. Ekipę mistrza Hiszpanii na cztery kolejne sezony zasilił bowiem prawdopodobnie najlepszy rozgrywający ACB, Marcelinho Huertas. Kwota transferu opiewa na dwa miliony euro.

28-letni Brazylijczyk w ostatnich dwóch latach bronił barw Caji Laboral Baskonia. Początkowo miał być tylko zmiennikiem na pozycji rozgrywającego, ale bardzo szybko wkomponował się w drużynę i z miejsca stał się pierwszopiątkowym graczem. Notując 8,6 punktu i 4,9 asysty, poprowadził swoją drużynę do mistrzostwa Hiszpanii, właśnie kosztem Barcelony. Rok temu koszykarzowi wiodło się jeszcze lepiej - 9,9 punktu i 5,9 asysty - choć jego zespół nie obronił tytułu czempiona.

Warto dodać, że o ile Huertas w ostatnich rozgrywkach rozdawał prawie sześć asyst w meczu, o tyle dotychczasowy playmaker "Blaugrany", Ricky Rubio notował przeciętnie jedynie cztery.

Huertas jest trzecim nowym graczem Katalończyków zatrudnionym tego lata - wcześniej kontrakty podpisali Chuck Eidson i Xavi Rabaseda.

Kolejny element stambulskiej układanki

Ersan Ilyasova, Terence Kinsey, Esteban Batista, Sasha Vujacić, Stanko Barać, Dogus Balbay... Lista koszykarzy zatrudnionych przed sezonem 2011/2012 przez stambulski Anadolu Efes jest spora i tak naprawdę tymi nazwiskami można by obdzielić kilka klubów. Na tym jednak nie koniec, wszak we wtorek włodarze klubu, który marzy o powrocie na mistrzowski fotel Turcji, poinformowali o zawarciu porozumienia z Vlado Ilievskim.

Macedoński rozgrywający złożył swój podpis pod rocznym kontraktem z drużyną znad Bosforu, lecz w umowie jest zapis, który umożliwi jej przedłużenie o kolejny rok jednostronnie przez klub.

Ostatnie dwa lata Ilievski spędził w słoweńskiej Union Olimpiji Lublana. W Eurolidze notował przeciętnie 10,8 punktu i 4,1 asysty, zaś w Lidze Adriatyckiej uzyskiwał 12,2 punktu i 3,8 asysty. Równie dobrze wiodło mu się na krajowych parkietach. W lidze słoweńskiej 31-letni rozgrywający legitymował się średnimi 10,2 punktu i 3,3 asysty. W swojej karierze Macedończyk grał również w Barcelonie, Lottomatice Rzym, Montepaschi Siena i TAU Ceramice Vitoria.