EuroBasket 2011: Przetasowania w kadrach Słowenii i Serbii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niespełna miesiąc pozostał do EuroBasketu na Litwie, lecz większość drużyn nadal ma problemy ze skompletowaniem składu. Ostatnio przetasowań dokonali trener Słowenii, Bozidar Maljković, oraz opiekun reprezentacji Serbii, Dusan Ivković. Ten pierwszy powołał do zespołu 18-latka Lukę Rupnika, a drugi pożegnał się z centrem Mile Iliciem. Joakim Noah natomiast dotarł wreszcie na zgrupowanie reprezentacji Francji.

W tym artykule dowiesz się o:

Osiemnastolatek powołany przez Maljkovicia

Szkoleniowiec reprezentacji Słowenii, Bozidar Maljković właściwie nie miał żadnego wyboru i po tak udanych występach Luki Rupnika podczas ostatnich Mistrzostw Europy do lat 18 musiał ugiąć się pod presją kibiców i dziennikarzy i powołać niedoświadczonego młokosa do kadry A.

18-letni Rupnik to zawodnik Geoplina Slovan Lublana, który podczas EuroBasketu we Wrocławiu notował przeciętnie 17,3 punktu, 5,7 asysty i 4,1 zbiórki, co tylko potwierdza jego wszechstronne umiejętności. Warto jednak zauważyć, że trener Maljković nie może zagwarantować młodemu zawodnikowi dużej ilości minut, wszak konkurencja na obwodzie jest ogromna - Jaka Laković, Goran Dragić czy Sasa Obzolt.

- Mówiąc szczerze, o Luce myślałem już zdecydowanie wcześniej, ale miał swoje zobowiązania wobec kadry do lat 18. Teraz jest z nami i jego głównym zadaniem będzie uczenie się od starszych, bardziej doświadczonych kolegów. A gdy będzie robił postępy, sprawdzimy go również w warunkach meczowych - wyznał Maljković.

Zmiany wśród wysokich Plavi

Trener Dusan Ivković rozstał się z jednym ze swoich koszykarzy podkoszowych - doświadczony szkoleniowiec uznał, że nie ma sensu trzymać dalej w kadrze 27-letniego Mile Ilicia.

Od początku było wiadomo, że zawodnik Metalaca Valjevo nie ma większych szans na miejsce w kadrze podczas EuroBasketu 2011. Mierzący 216 cm gigant przebywał na zgrupowania właściwie tylko ze względu na absencję innych zawodników, m.in. Miroslava Raduljicy, Milovana Rakovicia czy Ivana Radenovicia.

Ostatecznie koszykarz przegrał batalię o miejsce w składzie z jeszcze potężniejszym od siebie (221 cm) środkowym Żalgirisu Kowno, Bobanem Marjanoviciem. - Miałem wielki ból głowy, którego z nich wybrać. Ostatecznie uznałem, że dam szansę Bobanowi, gdyż Mile już wielokrotnie grał w reprezentacji, a Boban tak naprawdę nie dostał jeszcze prawdziwej szansy - wyznał trener Ivković.

Warto dodać, że opiekun serbskiej kadry ma również powody do zadowolenia. Do zdrowia wraca bowiem Novica Velicković. Koszykarz Realu Madryt przyznał ostatnio publicznie, że stawi się na obozie przygotowawczym reprezentacji tak szybko, jak tylko to będzie możliwe.

Noah dołączył do ekipy Colleta

Gwiazda Chicago Bulls, środkowy Joakim Noah dołączył wreszcie do trenującej kadry reprezentacji Francji. 26-letni koszykarz przebywał w ostatnim czasie w Stanach Zjednoczonych, gdzie leczył kontuzję kostki. Z przybycia zawodnika cieszy się szkoleniowiec "Trójkolorowych", Vincent Collet.

- Można powiedzieć: nareszcie. Joakim to koszykarz o wielkim potencjale i jestem pewien, że będziemy mieli z niego wiele pożytku - wyznał opiekun drużyny, przestrzegając jednak przed zbytnim hurraoptymizmem - On jest głodny gry, ale nie ma doświadczenia na arenie międzynarodowej. Dlatego nie będziemy wywierać na nim żadnej presji.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)