Dobra obrona tylko przez siedem minut - komentarze po meczu Alba Berlin - Anwil Włocławek

Anwil Włocławek przegrał na wyjeździe z Albą Berlin w 5. kolejce Pucharu Europy 73:92, a ostateczny wynik jest dokładnym odzwierciedleniem przebiegu całego meczu. Przez większą część gry gospodarze utrzymywali bowiem dystans kilkunastu punktów przewagi. Na konferencji prasowej trenerzy obu drużyn wypowiedzieli się na temat spotkania. Głos zabrali także zawodnicy: Immanuel McElroy z Alby i Paul Miller z Anwilu.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

Emir Mutapcić (trener Anwilu Włocławek) - Nie mieliśmy dzisiaj fundamentu na naszą grę, a ponadto zagraliśmy dobrą obronę tylko przez siedem czy osiem minut, co oczywiście nie jest wystarczające by wygrywać mecze. To, że nie gramy skutecznej defensywy pokazują doskonale liczby, które traciliśmy w poszczególnych kwartach. Pozytywem jest jedynie to, że nasz atak wyglądał lepiej od obrony, ale co z tego skoro w nie dał nam zwycięstwa. Jakże jednak mógł nam dać wygraną, skoro pozwoliliśmy rywalom trafiać ze skutecznością na poziomie 73 procent za dwa. Nie ma wyjścia, w kolejnych spotkaniach chcę widzieć w postawie moich koszykarzy więcej agresji bez strachu przed popełnieniem faulu.

Luka Pavicević (trener Alby Berlin) - Awans do kolejnej rundy to nagroda dla naszej ciągłej, systematycznej i nieustannej, a przy tym ciężkiej pracy na treningach oraz podczas meczów. Mój zespół wyszedł dzisiaj do meczu bardzo zmotywowany i skoncentrowany, co pozwoliło nam na dobrą grę. Uniemożliwiliśmy rywalom korzystanie z ich ulubionych broni w ataku. Innymi słowy, zdominowaliśmy ten mecz pod względem defensywnym, ale również zagraliśmy skutecznie w ataku. Gra na maksymalnych obrotach pozwoliła nam nie pozostawić żadnych wątpliwości już na samym początku, która drużyna okaże się lepsza tego dnia.

Paul Miller (Anwil Włocławek) - Definitywnie nie wyszliśmy na ten mecz tak, jak powinniśmy wyjść. Brakowało nam koncentracji, zwłaszcza w obronie. Alba to bardzo dobry zespół, tym bardziej w domu, i nie wolno pozwalać im zbudować kilkunastopunktowej przewagi. My niestety popełniliśmy ten błąd. Gospodarze właściwie przez cały mecz trafiali z bardzo prostych pozycji. Oczywiście jesteśmy bardzo sfrustrowani tym, że przegrywamy kolejny mecz, bo bardzo się staramy, ale coś nie gra, ale co to jest, na to chwilę nie jestem w stanie powiedzieć. Jeśli chcemy zacząć wygrywać, na pewno musimy poprawić naszą defensywę.

Immanuel McElroy (Alba Berlin) - To bardzo dobre zwycięstwo, bo każdy z chłopaków zagrał niezły mecz. Muszę powiedzieć, że bardzo fajnie, że terminarz ułożył się w ten sposób, że dwa decydujące mecze gramy u siebie. Tydzień temu już zapewniliśmy sobie awans do kolejnej rundy i teraz razem z naszymi fanami możemy świętować sukces. dzisiaj udowodniliśmy, że jesteśmy bardzo mocni i zasługujemy na pierwsze miejsce w grupie. Takie zwycięstwa budują dobrą atmosferę wokół drużyny i dają nam wiele pewności siebie. W ciągu kilku najbliższych dni zapomnimy jednak o tym i skoncentrujemy się na naszych kolejnych przeciwnikach i następnej rundzie. Na pewno będzie trudniej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×