WNBA: Wschodnia "jedynka" poza play off

W walce o mistrzostwo WNBA nie ma już "jedynki" Konferencji Wschodniej. Washington Mystics w dwóch meczach okazały się gorsze od Atlanty Dream. W drugim meczu Dream nie pozostawiły żadnych złudzeń, wygrywając różnicą aż 24 punktów. O triumfie gospodyń zadecydowała druga kwarta.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Koszykarki Washington Mystics przyjechały do Atlanty żądne rewanżu za porażkę we własnej hali. Niesamowite zaangażowanie i mobilizację było widać w pierwszej kwarcie. W drugiej jednak coś się załamało, a Dream okazały się bezwzględne. Run 26:0 i wygrana kwarta 33:7 spowodowały, że do przerwy było 50:28 dla Dream i wszystko było jasne.

Po przerwie nic się nie zmieniło i ekipa z Atlanty jest już w finale Konferencji Wschodniej. - Nieważne było, na którym miejscu było się rozstawionym. Konferencja jest niesamowicie wyrównana i mocna. Według mnie nie można stwierdzić kto jest pierwszy, kto drugi, a kto czwarty. Wszyscy jesteśmy mocni - powiedziała po meczu jedna z bohaterek Dream Angel McCoughtry.

Atlanta wygrała 101:77, mając w swoim składzie trzy liderki. McCoughtry wywalczyła 21 punktów, tyle samo na swoim koncie zapisała Iziane Castro Marques. 20 punktów i 10 zbiórek wywalczyła Sancho Lyttle. - W pierwszym meczu straciłyśmy 95 punktów, a teraz 101. Z taką defensywą trudno było przejść rywala i awansować do finału - skomentowała całą serię Julie Plank, trenerka Mystics.

- Kiedy one grają dokładnie tak jak dzisiaj, musisz je spowolnić, zatrzymać i wybić z rytmu. Nam zdecydowanie ta sztuka się nie udała. Dodatkowo spudłowałyśmy kilka rzutów, a rywalki były bezwzględne w swojej egzekucji - skomentowała mecz numer 2 Crystal Langhorne, która zapisała w swoich statystykach 11 punktów i 7 zbiórek.

Wśród Mystics kolejny raz zawiodła Lindsay Harding, która ponownie nie potrafiła "spotkać się z koszem". Tym razem trafiła jedynie 2 z 11 oddanych rzutów z gry.

Kto będzie rywalem Dream w finale Konferencji Wschodniej? W drugim półfinale New York Liberty prowadzi z Indianą Fever 1:0. Drugi mecz rozegrany zostanie w nocy z soboty na niedzielę.

Wynik:

Atlanta Dream - Washington Mystics 101:77 (17:21, 33:7, 25:15, 26:34)
(A.McCaoughtry 21, I.Castro Marques 21, S.Lyttle 20 (10 zb), C.Miller 9 - M.Ajavon 20, M.Currie 12, C.Langhorne 11, C.Melvin 9)

stan rywalizacji: 2:0 dla Atlanty Dream, awans Atlanty Dream

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×