Pokonanie tego zespołu jest rzeczą niemożliwą - komentarze po meczu Lotos Gdynia - Spartak Moskwa

Przygoda koszykarek Lotosu Gdynia z Euroligą zakończyła się na fazie 1/8. W starciu z "dream teamem" z Rosji gdynianki nie miały zbyt wielkich szans. Piątkowy mecz tylko potwierdził tą opinię. - Nie ma co ukrywać, że pokonanie tego zespołu jest rzeczą niemożliwą - powiedziała po meczu Iwana Matović.

Piotr Wiśniewski
Piotr Wiśniewski

Pokey Chatman (trener Spartak Moskwa): Wiedzieliśmy, że nie będzie to dla nas łatwe spotkanie. Ja pracuję już w Spartaku trzy sezony i zawsze jak przyjeżdżaliśmy tutaj do Gdyni to rozgrywaliśmy bardzo ciężkie mecze, szczególnie od kiedy w zespole jest ta młoda dziewczyna w osobie Ivany Matović. Na początku mieliśmy trochę problemów, ale potem dzięki dużej wymienności pozycji oraz uszczelnieniu obrony udało nam się wyjść na prowadzenie i już do końca kontrolować przebieg wydarzeń na boisku, w ostateczności wygrać to spotkanie.

Jacek Winnicki (trener Lotos Gdynia): Gratuluję drużynie przeciwnej, jest to bardzo silny zespół. Dziś spotkała się drużyna z miejsca pierwszego i szesnastego przed fazą play-off, a więc wynik nie mógł być inny. Staraliśmy się zakończyć Euroligę w jak najlepszym stylu. Przy obecnym naszym składzie, z dużą ilością młodych zawodniczek to już sam awans do tej fazy rozgrywek jest dla nas sukcesem.

Janel McCarville (zawodniczka Spartak Moskwa) Myślę, że Lotos zagrał dziś dobre spotkanie, był bardzo bojowo nastawiony, zaatakował nas od początku pojedynku. Wykonał dobrą robotę w pierwszej kwarcie, ale mamy na tyle szeroki skład, że z czasem wydarzenie zaczęły układać się po naszej myśli i w rezultacie odnieśliśmy zwycięstwo.

Ivana Matović (zawodniczka Lotos Gdynia): Zakończyliśmy już przygodę z fazą TOP-16, w której to trafiliśmy na zespół Spartaka. Niemożliwe było również zatrzymanie środkowych drużyny przeciwnej. Poza tym w zespole Spartaka jest tyle świetnych koszykarek, że nawet nie wiem w jaki sposób mielibyśmy zatrzymać zespół Spartaka. Mają szalenie szeroki skład, gdy jednej się nie wiedzie, natychmiast zastępują ją koleżanka z ławki. Chciałabym również podziękować moim koleżankom z zespołu, za to, co w Eurolidze udało nam się wywalczyć. Teraz koncertujemy się na mistrzostwie Polski, a rywalkom życzę wygrania całej edycji Euroligi, bo na pewno zasługują na to.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×