Tragiczne wieści. Eric Montross nie żyje

W niedzielę (17 grudnia) po walce z chorobą zmarł były amerykański koszykarz Eric Montross, w przeszłości zawodnik NBA. Miał 52 lata.

Szymon Michalski
Szymon Michalski
Eric Montross Getty Images / Robert Skeoch / Eric Montross
O śmierci Erica Montrossa, za pośrednictwem oświadczenia, poinformowała rodzina byłego koszykarza. Dowiadujemy się z niego, że 52-latek zmarł w otoczeniu bliskich w swoim domu.

Portal theguardian.com informuje, że w marcu zdiagnozowano u niego raka. Doprowadziło to do tego, że zrezygnował z obowiązków analityka radiowego w transmisjach z meczów UNC.

Amerykanin w trakcie kariery występował dla Tar Heels (w latach 1990-1994) i był dwukrotnie wybierany przez Associated Press do drugiej drużyny All-American (zespół składający się z koszykarzy, których różne organizacje uznały za najlepszych w kraju). W 1994 roku został wybrany z numerem 9. przez Boston Celtics i grał w NBA do 2002 roku.

Po skończonej karierze skupił się na pracy w roli analityka radiowego. Był również znany z działalności charytatywnej. To wszystko zeszło na drugi plan, gdy Montross dowiedział się o chorobie. Rodzina ogłosiła ten fakt publicznie, lecz nie sprecyzowała dokładnie charakteru raka.

"Eric był świetnym graczem i znakomitym uczniem, ale wpływ, jaki wywarł na naszą społeczność, wykraczał daleko poza boisko do koszykówki. Był człowiekiem wiary, wspaniałym ojcem, mężem i synem oraz jednym z najbardziej rozpoznawalnych ambasadorów Uniwersytetu i Chapel Hill" - czytamy w oświadczeniu szkoły.

Dodajmy, że w 1991 roku Montross wraz ze swoją reprezentacją sięgnął po brązowe medale igrzysk panamerykańskich.

Zobacz także:
Gortat wściekł się na Niemców
Genialna seria 268 meczów przerwana

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×