Fatalne błędy i końcówka WKS Śląska. To już szósta porażka z rzędu!
Trwa koszmar wicemistrzów Polski. WKS Śląsk Wrocław, licząc Eurocup, doznał już... szóstej porażki z rzędu! Drużyna Olivera Vidina roztrwoniła w piątek w Lublinie 16 punktów przewagi.
Ale nie, tak się nie stało. Polski Cukier Start Lublin pokazał charakter. Znów potwierdził, że w tym sezonie trzeba się z nim liczyć.
Gospodarze powstawali w tym spotkaniu z kolan kilka razy. Kiedy w trzeciej kwarcie wyszli na prowadzenie 59:57, a następnie znów odrobili straty - tym razem siedem punktów. Start od stanu 66:73, doprowadził do wyniku 81:79.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na Instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka PolsatuPóźniej zrobiło się 89:80, a ostatecznie drużyna Artura Gronka triumfowała na własnym parkiecie 102:85, odnosząc już piąte zwycięstwo w swoim szóstym dotychczasowym meczu w Orlen Basket Lidze.
Jeden z liderów WKS Śląska, Łukasz Kolenda zdobył 16 punktów i miał pięć asyst, ale popełniał też fatalne błędy. Podawał piłkę w ręce rywali. Ostatecznie zakończył mecz ze wskaźnikiem -23. Słabo na rozegraniu spisywał się też Aleksander Wiśniewski.
Gości zabolały dwa faule niesportowe - popełnione po stratach przez wspomnianego Kolendę oraz Jakuba Nizioła. Trafili ponadto tylko 10 na 34 oddane rzuty za trzy.
Ofensywę Startu poprowadził Barret Benson, autor 29 punktów i 11 zbiórek. Wymusił też 11 fauli rywali. Tomislav Gabrić i Liam O'Reilly dodali po 19 oczek. Kluczowe rzuty trafiali w piątek Benson, O'Reilly i Gabrić. W drugiej połowie przebudził się także Jabril Durham.
Śląskowi na nic zdało się 14 punktów, 11 zbiórek i sześć asyst Sauliusa Kulvietisa. Licząc Eurocup, to już szósta porażka wicemistrzów Polski z rzędu. Można usprawiedliwiać ich słabszą formę problemami kadrowymi, ale w piątek w Lublinie zabrakło im po prostu koncentracji i dyscypliny. Mogli wygrać. A tak w OBL legitymują się bilansem zaledwie 2-4.
Wynik:
Polski Cukier Start Lublin - WKS Śląsk Wrocław 102:85 (12:26, 26:18, 28:20, 36:21)
Polski Cukier Start: Barret Benson 29, Liam O'Reilly 19, Tomislav Gabrić 19, Jabril Durham 13, Trey Wade 10, Michał Krasuski 6, Jakub Karolak 6, Filip Put 0, Bartłomiej Pelczar 0.
WKS Śląsk: Łukasz Kolenda 16, Saulius Kulvietis 14, Dušan Miletić 13, Jakub Nizioł 11, Daniel Gołębiowski 8, Mateusz Zębski 6, Artsiom Parakhouski 6, Aleksander Wiśniewski 5, Hassani Gravett 3, Mikołaj Adamczak 3.
Orlen Basket Liga 2023/2024
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Anwil Włocławek | 31 | 24 | 7 | 2674 | 2382 | 55 |
2 | Trefl Sopot | 30 | 21 | 9 | 2570 | 2385 | 51 |
3 | King Szczecin | 31 | 20 | 11 | 2786 | 2614 | 51 |
4 | Legia Warszawa | 31 | 19 | 12 | 2667 | 2558 | 50 |
5 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 19 | 11 | 2641 | 2417 | 49 |
6 | PGE Spójnia Stargard | 31 | 16 | 15 | 2523 | 2422 | 47 |
7 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 17 | 13 | 2393 | 2469 | 47 |
8 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 16 | 14 | 2887 | 2755 | 46 |
9 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 16 | 14 | 2720 | 2707 | 46 |
10 | Dziki Warszawa | 30 | 16 | 14 | 2347 | 2382 | 46 |
11 | Icon Sea Czarni Słupsk | 30 | 14 | 16 | 2332 | 2395 | 44 |
12 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 13 | 17 | 2428 | 2520 | 43 |
13 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 9 | 21 | 2577 | 2729 | 39 |
14 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 9 | 21 | 2452 | 2753 | 39 |
15 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 8 | 22 | 2468 | 2737 | 38 |
16 | Muszynianka Domelo Sokół Łańcut | 30 | 5 | 25 | 2413 | 2653 | 35 |
Czytaj także:
Doncić zepsuł debiut Wembanyamy. Wszechstronny Jeremy Sochan
Wrócił Vital, Legia wygrywa na Słowacji