"Dziwna sytuacja, prawda?". MŚ bez Polaków. Jak to się stało?
W ostatnich latach koszykarze reprezentacji Polski przyzwyczaili do swojej obecności na największych imprezach. Niestety tegoroczne mistrzostwa świata zobaczą w telewizji. Jak do tego doszło?
PAP
/ Zbigniew Meissner
/ Na zdjęciu: Mateusz Ponitka (przy piłce)
Potem poszli za ciosem, a w 2022 roku na EuroBaskecie zajęli miejsce tuż za podium. Ostatnie, wielkie koszykarskie imprezy były niezwykle udane dla Biało-Czerwonych.
Już w piątek kolejny koszykarski mundial, który odbędzie się się na Filipinach, w Indonezji i Japonii. Niestety bez udziały naszej reprezentacji.
- Dziwna sytuacja, prawda? Zrobiliśmy coś dużego na dwóch turniejach z rzędu i teraz dziwimy się, że nas nie ma... - mówił niedawno w rozmowie z Łukaszem Ceglińskim (sport.pl) Mateusz Ponitka, kapitan reprezentacji Polski.
- Mamy świadomość, że w eliminacjach mistrzostw świata mogliśmy i powinniśmy zagrać lepiej, pokonać wyżej Estonię, awansować do drugiej rundy i powalczyć - dodał.
Polacy przepadli już w pierwszej fazie eliminacji do MŚ. W grupie, z której awans do kolejnej fazy wywalczyły trzy z czterech ekip, "dalej" poszły Niemcy, Izrael i Estonia. To bolało. W meczu o życie przegraliśmy na wyjeździe z Niemcami - nie pomogło osiem "trójek" i 32 "oczka" A.J. Slaughtera.
Trzeba też jednak dodać, że ze wspomnianej "polskiej grupy" na MŚ pojechali finalnie tylko Niemcy, którzy są teraz upatrywani do roli czarnego konia. Czy tak będzie?
Polacy w to lato na MŚ nie zagrają, ale swój cel zrealizowali. W dniach 13-20 sierpnia w Gliwicach rywalizowali w prekwalifikacjach do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich, które zakończyli z kompletem pięciu zwycięstw.
To sprawia, że zachowane zostały szansę na udział w kolejnej wielkiej imprezie. Mowa oczywiście o igrzyskach, które w 2024 roku odbędą się w Paryżu. Zagra tam 12 reprezentacji.
W rozpoczynających się MŚ 2023 udział wezmą 32 reprezentacje. W pierwszej fazie podzielone będą one na osiem grup po cztery drużyny. Mistrza poznamy 10 września, a tytułu bronić będą Hiszpanie.
Zobacz także:
Gwiazdor NBA znów zszokował. Mówi, dla jakiego kraju chciał grać
Wielki powrót Żołnierewicza! Zaskakujące informacje nt. przyszłości kadrowicza
Nie wspieram Ukrainy
Zgłoś komentarz
