Co to był za występ! Była gwiazda PLK zaszalała na EuroBaskecie

Dee Bost dał koncert i poprowadził reprezentację Bułgarii do niespodziewanego zwycięstwa nad Gruzinami w Tbilisi. Tym samym mocno pokrzyżował plany i skomplikował sytuację w grupie współgospodarzy EuroBasketu 2022.

Krzysztof Kaczmarczyk 07 Września 2022, 09:45

Getty Images / Nikola Krstic/MB Media / Na zdjęciu: Dee Bost (z piłką)

"Nie można chować głowy w piasek". Bohater meczu z Holandią przemówił

W sezonie 2015/2016 szalał na parkietach Energa Basket Ligi w barwach Enea Zastalu BC Zielona Góra. Już wtedy było wiadomo, że Dee Bost "ma papiery" na poważne granie.

Na EuroBaskecie 2022 gra, gdyż kilka lat wstecz otrzymał bułgarski paszport. I we wtorkowy wieczór sprawił, że nikt nie żałował tej decyzji.

Bost uciszył gorącą halę w Tbilisi, bo defensywę Gruzinów rzucał na kolana. Zdobył 33 punkty trafiając przy tym szalone dziewięć rzutów zza łuku. Dołożył do tego 12 asyst i cztery zbiórki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

To sprawiło, że sytuacja współgospodarzy EuroBasketu stała się trudna, żeby nie powiedzieć, że bardzo trudna...

Pewne awansu z grupy A są już dwie reprezentacje. Hiszpanie awans do 1/8 przypieczętowali ogrywając pewnie Czarnogórców 82:65. Drugą ekipą, która jest już pewna gry w fazie pucharowej, to Turcja.

I w ostatniej serii spotkań to właśnie Hiszpanie i Turcy rozstrzygną pomiędzy sobą to, która z drużyn zakończy fazę grupową na pierwszym miejscu. Gruzini marząc o tym, żeby liczyć się w grze muszą ograć reprezentantów Czarnogóry. Swoją szansę zachowali też Bułgarzy.

W tej grupie wszystko jeszcze może się zdarzyć, a kluczowe spotkania rozegrane zostaną w środę 7 września.

Wyniki:

Belgia - Turcja 63:78 (6:20, 24:17, 17:22, 16:19)
(Bratanovic 15, Vanwijn 11 - Sengun 24, Korkmaz 16, Osmani 12)

Czarnogóra - Hiszpania 65:82 (17:27, 14:26, 17:14, 17:15)
(Mihailović 18, Simonović 11, Perry 10 - Brizuela 18, W. Hernangomez 14, Brown 12, Pradilla 12)

Gruzja - Bułgaria 80:92 (18:14, 20:25, 19:27, 23:26) (Bitadze 21, McFadden 19, Mamukelashvili 13, Shermadini 10, Sanadze 10 - Bost 33, Vezenkov 28, Ivanov 17)