Początek rewolucji kadrowej w Enea Zastalu BC. Są pierwsi gracze zagraniczni
Enea Zastal BC Zielona Góra pochwalił się pierwszymi transferami zagranicznymi. Tym samym rozpoczęła się na dobre przebudowa składu, bo pozostać w nim ma - w porównaniu z poprzednim sezonem - zaledwie jeden gracz.
WP SportoweFakty
/ Karolina Bąkowicz
/ Na zdjęciu: Oliver Vidin
- To zawodnicy, którzy dadzą nam jakość na obwodzie i pod koszem - przyznał trener zielonogórskiego klubu Oliver Vidin (za basketzg.pl).
- My potrzebujemy właśnie takich zawodników, którzy mają coś do udowodnienia - przyznał serbski szkoleniowiec. Warto dodać, że kontrakty są dwuletnie, a obie strony mają swoje opcje po pierwszym sezonie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci PolskiKutlesic ostatnie lata spędził w swojej ojczyźnie, gdzie bronił barw drużyny Zlatibor Cajetina. W lidze notował tam średnio 20,3 punktu, 5,3 zbiórki i 3 asysty na mecz. Został też wybrany MVP fazy play-off ligi adriatyckiej.
- Zasługuje na to, aby dostać szansę za granicą - uważa Vidin. Jak Serb ocenia z kolei swojego drugiego, nowego podopiecznego? - To młody, bardzo atletyczny zawodnik, który chce się pokazać - wyjaśnił.
Dodajmy, że to właśnie Vidin odpowiadać będzie w pełni za budowę składu. Serb wcześniej przedłużył umowę o trzy lata, a w Zielonej Górze wdrożono... trzyletni plan naprawczy, nazywany "Zastal 2025".
- Pasuje idealnie do naszej koncepcji. To będzie autor tego projektu. Cała jego trenerska kariera to praca z zawodnikami, którzy są dopiero na fali wznoszącej oraz praca z klubami, w których musiał zrobić coś ponadprzeciętnego z młodymi i ambitnymi zawodnikami - przyznał na konferencji prasowej właściciel klubu Janusz Jasiński.
Dodajmy, że wcześniej do Enea Zastalu BC dołączył Radosław Trubacz, a w składzie pozostał Przemysław Żołnierewicz, który ma być jednym z liderów drużyny.
Zobacz także:
Zamknęli nam drzwi do walki o medale mistrzostw świata
Czy Igor Milicić straci posadę? Oto stanowisko szefa związku
qqryq
Zgłoś komentarz
