Paryż - Nicea 2019: drugie zwycięstwo z rzędu Groenewegena. Michał Kwiatkowski wiceliderem wyścigu mimo pecha!

Przez 120 kilometrów drugi etap z Les Breviaires do Bellegarde układał się po myśli Michała Kwiatkowskiego. Ze względu na porywisty wiatr peleton znów podzielił się na kilka mniejszych grupek. Polak z grupy Sky znalazł się w tej pierwszej, prowadzącej. Kwiatkowski wygrał lotną premię, zgarnął trzy sekundy bonifikaty i wydawało się, że kontroluje poniedziałkową rywalizację.

Tyle tylko, że na 40 kilometrów przed metą pochodzący z Chełmży kolarz przebił oponę w rowerze. Musiał zjechać na bok i chwilę poczekać na wymianę sprzętu. To kosztowało Polaka około minutę straty. Kwiatkowski trafił zatem do drugiej grupy, która miała 50 sekund straty do kilkunastu kolarzy prowadzących, gdzie jechał między innymi lider wyścigu Dylan Groenewegen, Kolumbijczyk Nairo Quintana, czy Francuz Romain Bardet.

Grupa pościgowa stopniowo niwelowała dystans do najlepszych. Na 15 kilometrów przed metą uciekinierzy mieli już tylko 30 sekund przewagi. Po 5 kolejnych kilometrach grupy już się połączyły, a spora w tym zasługa Michała Kwiatkowskiego, który szybko pozbierał się po defekcie i znakomicie podkręcił tempo.

Czytaj także: Zenon Martyniuk oglądał zmagania kolarzy na MŚ w Pruszkowie

Na 3 kilometry przed metą czołówka jeszcze się porwała. Na czele pozostało 8 kolarzy, w tym m. in. lider wyścigu oraz trzech kolarzy Sky z Kwiatkowskim na czele. Ostatecznie najwięcej sił na finiszu zachował znów Groenewegen, który wygrał drugi etap wyścigu z rzędu. Michał Kwiatkowski minął linię mety jako piąty i w klasyfikacji generalnej zajmuje 2. miejsce ze stratą 12 sekund do Holendra.

Czytaj także: skandal we Włoszech. Były kolarz oskarżony o pobicie żony

Wyniki 2. etapu Paryż-Nicea 2019:

Klasyfikacja generalna Paryż-Nicea 2019 po 2. etapie:

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Rozczarowanie w Lipsku. RB stracił punkty i przewagę w tabeli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]