Tomasz Adamek: Ale wielki jestem!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Adamek w Teksasie wraz z trenerem Ronnie Shieldsem przygotowuje się do walki z Chrisem Arreolą, która odbędzie się 24 kwietnia. "Góral" sparuje, biega, pływa i nie dopuszcza do siebie myśli o ewentualnej porażce.

W tym artykule dowiesz się o:

Jakie atuty ma urodzony w Los Angeles Arreola? - To twardy gość i lubi się bić. Ja muszę walczyć zupełnie inaczej. Po prostu myśleć! Na wymianę ciosów idą desperaci. Żadnej bitki nie będzie, przynajmniej takiej nie planuję. Za to mam w repertuarze sporo ciekawych kombinacji akcji - zapowiedział Adamek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Jaka jest aktualna waga polskiego boksera? - Sto, może sto jeden kilogramów. Nie potrzebuje więcej, ale też nie patrzę na wagę. Jem, co chcę i dobrze się czuję. Ale wielki jestem! W każdym razie tak wyglądam na zdjęciach i w lustrze - przyznał.

Adamek jest przekonany o zwycięstwie i nie dopuszcza do siebie myśli o przegranej. - Że przegram?! Jak przegram?! Co to znaczy przegram?! Nawet nie chcę tak myśleć, nigdy tego nie robię. Ale wiem co to za sport - dodał.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)