Rosyjski hokeista zmarł po treningu
Artiom Sokołow stracił przytomność po biegu na treningu Jermaka Angarsk, zespołu rosyjskiej Wyższej Ligi. Hokeista trafił do szpitala, jednak walka o życia sportowca okazała się bezskuteczna.
Według informacji medialnych zawodnicy Jermaka biegi dziewięć kilometrów w upale. Nie wiadomo jaka była przyczyna śmierci 32-letniego hokeisty. Podejrzewa się zawał serca.
Jak zapewnia klub, niedawne kompleksowe badania medyczne nie wykazały żadnych nieprawidłowości, jeśli chodzi o Sokołowa. Zawodnik mógł brać udział w treningu.
Hokeista przez większość kariery reprezentował barwy klubów z zaplecza rosyjskiej ekstraklasy. Podczas trwania sezonu 2010-2011 przeniósł się do Kazachstanu, gdzie zdobył po dwa tytuły mistrza kraju z Biejbarysem Atyrau oraz Ertisem Pawłodar. Po powrocie do Rosji podpisał konktrat z Jermakiem Angarsk.
Źródło: Hokej.net