Nico Rosberg zaskoczony pit stopem Hamiltona

Zwycięzca GP Monako Nico Rosberg nie krył zdziwienia decyzją zespołu, który w decydującej fazie wyścigu ściągnął do alei serwisowej Lewisa Hamiltona czym przekreślił jego szanse na pewne zwycięstwo.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Zła strategia Mercedesa po wyjeździe na tor samochodu bezpieczeństwa kosztowała Lewisa Hamiltona zwycięstwo na ulicach Monte Carlo. Zamiast niego po raz trzeci z rzędu w Księstwie triumfował Nico Rosberg.

Dla niemieckiego wicemistrza świata decyzja szefów Mercedesa by ściągnąć z toru Hamiltona była niezrozumiała. Rosberg podkreślił, że sam nie miał wątpliwości, iż nie pojawi się w alei serwisowej.

- Nawet nie przeszło mi przez myśl, aby się zatrzymać. Zostało przecież ledwie kilka okrążeń - tłumaczył Niemiec. - Zamiast tego byłem bardzo, bardzo zaskoczony, gdy za samochodem bezpieczeństwa nie było Lewisa. Myślałem sobie "co się dzieje do cholery?".

Po wyścigu Rosberg współczuł Hamiltonowi i stwierdził, że było to jedno z jego najszczęśliwszych zwycięstw w karierze. - Lewis zasłużył, by wygrać. Zdaje sobie z tego sprawę, dlatego przykro mi z jego powodu. To okropne uczucie przegrać w taki sposób - dodał.

Po dwóch zwycięstwach z rzędu w wyścigach w Hiszpanii i Monako Nico Rosberg zniwelował stratę do Lewisa Hamiltona do 10 punktów. Za dwa tygodnie kierowcy powalczą o zwycięstwo w GP Kanady (7 czerwca).

Załamany Lewis Hamilton: Ciężko mi powiedzieć co czuję

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×