Lotus broni krytykowanego Pastora Maldonado

Zespół z Enstone słowami Alana Permane’a chwali postawę Pastora Maldonado w trudnym sezonie dla brytyjskiej stajni. Lotus uważa, że Wenezuelczyk nie zasługuje na "zły" wizerunek jaki mu przypisano.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Pastor Maldonado zapunktował jedynie w jednym wyścigu minionego sezonu F1. Zdaniem dyrektora operacyjnego Lotusa, Alana Permene’a media często krytykowały Wenezuelczyka zbyt pochopnie. - Pastor ma strasznie złą reputację. Oczywiście czasem robi głupie rzeczy na torze, ale jeśli chodzi o podejście do pracy to jest jednym z najlepszych kierowców z jakimi kiedykolwiek pracowałem - stwierdził Permane.
- Nie jest tajemnicą, że przynosi ze sobą wiele pieniędzy dla zespołu. Będąc w takiej pozycji mógłby spokojnie narzekać i wściekać się, ale nie zrobił tego ani razu. Myślę, że to świetna postawa - dodał.

Zupełnie inną postawę przyjmuje Romain Grosjean. Francuz, który próbował znaleźć zatrudnienie w lepszej ekipie na nowy sezon, głośno krytykował nowe silniki Renault i nie krył frustracji z powodu słabego bolidu.

- Pastor nie jest frustratem z natury, natomiast Romain denerwował się niewątpliwie w poprzednim roku - powiedział Permane. - On chce sukcesów, zwycięstw w wyścigach i mistrzostwa, a my mieliśmy bardzo zły sezon.

- W drugiej połowie 2013 Romain jechał niesamowicie - był jedynym, który walczył z Red Bullem. Jego podejście do naszych problemów jest jednak inne. Pastor radzi sobie z tym lepiej. Nie ma takiego głodu, jego pragnienie jest mniejsze. On potrafi usiąść, pomyśleć i przyjść do nas z listą pomysłów - dodał.

F1 2015: Zobacz składy zespołów

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×