Wszystko jasne ws. Orlenu i Kubicy w F1. Mamy oficjalny komunikat

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Orlen Team / Na zdjęciu: Daniel Obajtek (po lewej) i Robert Kubica (po prawej)
Materiały prasowe / Orlen Team / Na zdjęciu: Daniel Obajtek (po lewej) i Robert Kubica (po prawej)
zdjęcie autora artykułu

Koniec spekulacji. Orlen oficjalnie potwierdził nawiązanie współpracy z Alpha Tauri, kończąc tym samym trzyletnie partnerstwo z Alfą Romeo. Gigant paliwowy zostaje w F1, z którą definitywnie żegna się natomiast Robert Kubica.

To już oficjalna wiadomość - Orlen zakończył trzyletnią współpracę z Alfą Romeo, która gwarantowała mu miano partnera tytularnego ekipy z Hinwil, zaś Robertowi Kubicy pozycję rezerwowego w szwajcarskim zespole. Polski gigant paliwowy pozostaje jednak w świecie Formuły 1, bo zgodnie z wcześniejszymi informacjami, podpisał on kontrakt z Alpha Tauri.

Orlen razem z Alpha Tauri

Alpha Tauri to zespół należący do Red Bull Racing, mający charakter siostrzanej ekipy, odpowiedzialnej za szkolenie kierowców dla firmy-matki. W sezonie 2023 jego etatowymi kierowcami będą Nyck de Vries oraz Yuki Tsunoda.

Umowa sponsorska zapewnia Orlenowi ekspozycję logotypów na nosie bolidu, tylnym skrzydle, deflektorach, obręczy systemu Halo, lusterkach, kombinezonach oraz ubraniach kierowców, a także mechaników. Ponadto kierowcy Alpha Tauri wezmą udział w kampaniach reklamowych realizowanych przez PKN Orlen.

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

Nowa umowa przewiduje także objęcie sponsoringiem tytularnym zespołu Scuderia Alpha Tauri Esports.

Polscy kibice po raz pierwszy zobaczą logotypy Orlenu na bolidzie Alpha Tauri podczas prezentacji, którą zaplanowano na 11 lutego 2023 roku. Niespełna dwa tygodnie później rozpoczną się zimowe testy F1 w Bahrajnie. Pierwszy wyścig nowego sezonu zaplanowano na 5 marca.

Koniec współpracy z Alfą Romeo

Orlen jest obecny w F1 od 2019 roku. Najpierw został jednym z głównych sponsorów Williamsa, co z kolei umożliwiło Kubicy powrót do regularnego ścigania w królowej motorsportu. Po ledwie jednym sezonie Polak stracił miejsce w stawce i przeniósł się wraz z płocką firmą do Alfy Romeo. Tam Orlen awansował do rangi partnera tytularnego, zaś Kubica przez trzy sezony był rezerwowym szwajcarskiej ekipy.

Współpraca Orlenu z Alfą Romeo przyniosła szereg ciekawych inicjatyw. W roku 2020 prezentacja zespołu odbyła się w Warszawie, dwanaście miesięcy później w stolicy Polski premierę miał nowy model ekipy z Hinwil. Dodatkowo, w ramach akcji promocyjnych, bolid Alfy Romeo wyruszył w trasę po kraju i można go było zobaczyć na wybranych stacjach Orlenu.

Zgoda Alfy Romeo sprawiła też, że w roku 2010, aby uczcić 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej, Robert Kubica i Bartłomiej Marszałek ścigali się w centrum stolicy. Kubica miał do dyspozycji bolid szwajcarskiej ekipy, Marszałek korzystał z kolei motorowodnym bolidem F1H2O.

Robert Kubica podczas kręcenia spotu "Cud nad Wisłą"
Robert Kubica podczas kręcenia spotu "Cud nad Wisłą"

Łukasz Kuczera, WP SportoweFakty

Czytaj także: Orlen potwierdza. Oficjalnie ogłosi to w piątek FIA zablokuje sprzedaż F1? Wszystko przez pewną klauzulę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Orlen słusznie postąpił stawiając na dalszą promocję poprzez F1?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (15)
avatar
Kazimierz Huczek
7.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kubica zapracował sam na szybszy koniec kariery . Jak się chce trzymać 2 sroki za ogony to zostaje się z piórkiem w ręce .  
avatar
WPjestglupie
28.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
F1 już dawno go pożegnała i tolerowała tylko ze względu na kasę Orlenu. Koleś wygrał jeden wyścig a później gdy tylko wsiadał do bolidu, to cały team drżał że strachu. Od lat piszę, że on nic j Czytaj całość
avatar
clown1
28.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
orlen jest taki jak PIS  
avatar
clown1
28.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kubica ale heca ????? za 100 mln zł czy euro  
avatar
yes
27.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kubica nie dotrwał do emerytury w F1! A może jeszcze wróci 5 razy? Będzie chciał pewnie wielokrotnie żegnać się - jak niektórzy inni. Czytaj całość