Zawodnik NFL zginął w wypadku. Został uderzony przez pijanego kierowcę
Edwin Jackson, zawodnik Indianapolis Colts, zginął w wypadku. Sprawcą był pijany kierowca bez prawa jazdy, który próbował uciec z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany przez policję. - To ogromna strata - czytamy w oświadczeniu klubu.
Obaj zginęli na miejscu. Sprawca próbował uciekać, ale został zatrzymany przez policję. To 37-letni Alex Cabrera Gonsales. Najnowsze doniesienia mówią o tym, że sprawca nie posiadał prawa jazdy i był pod wpływem alkoholu.
Jackson miał 26 lat i był zawodnikiem zespołu NFL Indianapolis Colts. Był jednym z wyróżniających się graczy w zespole. Wróżono mu dużą przyszłość. - Jesteśmy zszokowani i zasmuceni wiadomością o jego odejściu. Edwin był kochany przez wszystkich. Podziwialiśmy jego osobowość, ducha rywalizacji i etykę pracy - czytamy w oświadczeniu Colts.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.